Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Janówek: Groźne zdarzenie drogowe na krajowej 19. Jedna osoba ranna

W poniedziałek po południu na drodze krajowej nr 19/74 doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego. Jedna osoba trafiła do szpitala.

W poniedziałek po południu około godziny 14 na drodze krajowej nr 19/74 w Janówku, pomiędzy Modliborzycami a Janowem Lubelskim, doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego. Kierujący autem osobowym przy znacznej prędkości, zjechał z drogi na pobocze a następnie auto wpadło do rowu, tam się odbiło i znalazło się z powrotem na drodze. Pojazd zatrzymał się na kołach.

Na miejscu interweniowała straż pożarna, pogotowie ratunkowe i policja. Kierujący pojazdem około 50-letni mężczyzna, z obrażeniami ciała trafił o szpitala. Przez kilkadziesiąt minut droga krajowa nr 19/74 w okolicach zdarzenia była całkowicie nieprzejezdna. Ruch skierowano na objazdy przez Kolonię Zamek.

Tra ustalanie dokładnych okoliczności zdarzenia. W tej chwili nie ma już utrudnień w ruchu.

Informację o wypadku i zdjęcie otrzymaliśmy od naszego Czytelnika – Dziękujemy!


Większy widok mapy2015-02-23 17:21:04
(fot. Nadesłane Grzegorz)

6 komentarzy

  1. Kaśka z kurnej chaty

    „…auto wpadło do rowu, tam się odbiło i znalazło się z powrotem na drodze” – właściwie wyprofilowany rów we właściwym miejscu to i dobrze się skończyło.

  2. Chyba to volvo wiec nic dziwnego 🙂

  3. Główne Centrum Lansu i Podskakiwania z Radości

    Jak tak se czytam, że tu do rowu uparł się wjechać, tam o drzewo potknął, a jeszcze gdzie indziej, że zdrowy był, a w szpitalu zmarł, to se myśle, że ja to mam szczęście – od 47 lat za kierownicą i żaden z dotychczas ujeżdżanych samochodów jakoś nie odważył się przejąć panowania nade mną.

  4. Główne Centrum Lansu i Podskakiwania z Radości————— A wiesz czym jeździsz ????Podejrzewam że jeździsz Czeskim SKOTEM ze względu na wysokie właściwości trakcyjne i możliwości jezdne zaliczany był do najlepszych pojazdów na świecie. Sprawdź po numerze identyfikacyjnym w Salonie SKODY.

    • Główne Centrum Lansu i Podskakiwania z Radości

      Miły „znawco” – zawsze uważałem, że nieważne czym się jedzie, tylko jak się jedzie.
      I nie wiem dlaczego się na mnie wypyszczasz, przecież to nie ja kierowałem tym gimnastykujacym się złomem, ani też nie wykopałem tego bardzo udanego rowu.
      Pomyśl, który inny rów postawiłby na koła fruwające autko – ten dał radę

  5. Nie nic nie mam do ciebie lepiej żartować niż chorować .Wiem doskonale bo też jestem z długoletnim stażem kierowcą .
    Jeździłem takimi prosto z salonu i takimi że z Poznania co 10 km musiałem dolewać wodę do chłodnicy bo uszczelka wysiadła , Dostawczymi sprinterami , lawetą i osobowymi mercedesami klasy s , po całej Polsce i wiem jak się kierowcy zachowują. Zawsze uważam że skupienie uwaga pomagają w kierowaniu.Nigdy nie szarżowałem, ale też się nie wlokłem. Nigdy się nie uważam za króla szos .Ten miał farta , że z powrotem wyjechał o własnych siłach.

Z kraju