Sobota, 20 kwietnia 202420/04/2024
690 680 960
690 680 960

Jabłonna Druga: Spór o nielegalne progi na drodze gminnej podzielił mieszkańców

Od kilku miesięcy w Jabłonnie Drugiej trwa spór pomiędzy mieszkańcami a panią wójt. Konflikt dotyczy nielegalnie zamontowanych progów zwalniających na jednej z dróg gminnych.

Sprawa dotyczy drogi gminnej oznaczonej nr 107173L (tzw. drogi Kościelnej), na której w kwietniu tego roku pojawiły się progi zwalniające oraz znaki pionowe zamontowane przez osoby prywatne. O sprawie poinformowali nas mieszkańcy, którzy żądają demontażu progów. Jednak przy drodze mieszkają również osoby, którym zamontowane progi nie przeszkadzają.

Wróćmy jednak do momentu kiedy progi znalazły się na drodze gminnej. Konstrukcja na nawierzchni została wykonana 17 kwietnia 2014 roku. Część mieszkańców nie kryła zdziwienia widząc co pojawiło się na drodze. O fakcie samowoli niezadowoleni mieszkańcy powiadomili m.in. Urząd Gminy Jabłonna, Lubelski Urząd Wojewódzki i Policję w Bychawie.

Pani wójt gminy przesłała 26 maja 2014 r. pismo do Komisariatu Policji w Bychawie, w którym czytamy, że na wyżej wymienionej drodze zostały samowolnie zamontowane progi zwalniające. O montażu progów gminę powiadomiła osoba będąca pełnomocnikiem części mieszkańców. Informacja dotarła do gminy 24 kwietnia, czyli tydzień po montażu.

Gmina na wniosek mieszkańców drogi nr 107173L wcześniej opracowała i zatwierdziła projekt zmiany organizacji ruchu na przedmiotowym odcinku drogi z uwzględnieniem w/w progów. Następnie projekt ów został udostępniony mieszkańcom, którzy zobowiązali się do pokrycia kosztów zakupu i montażu urządzeń. W ten sposób zamontowane progi miały zostać przekazane gminie jako darowizna. Przeprowadzono postępowanie wyjaśniające w Urzędzie Gminy, które obciążyło mieszkających przy drodze, niezachowaniem odpowiednich procedur przy zakupie i montażu progów. Zrzucono tym samym winę na osoby, które dokonały montażu.

Dotarliśmy do faktury na zakup progów zwalniających oraz znaków pionowych. Koszt bez montażu spornej instalacji to niemal 5500zł. Nie udało nam się ustalić, czy progi zostały przekazane Gminie Jabłonna jako darowizna. Zakup sfinansowała grupa mieszkańców, z części „dolnej” drogi Kościelnej.

Już wtedy samowolnie zamontowane progi powinny zniknąć a gmina jako gospodarz odcinka drogi nr 107173L powinna zadbać o jak najszybszy ich demontaż.

Informacja o zamontowanych progach dotarła do Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego w Lublinie, Komendy Miejskiej Policji w Lublinie, a także do Urzędu Gminy Jabłonna.

Niecały tydzień po pojawieniu się progów część mieszkańców zgłosiła swój sprzeciw i niezadowolenie skierowane do gminnych urzędników. W piśmie czytamy, że pani pełnomocnik wprowadziła panią wójt w błąd, oświadczając, że uzyskała akceptację na montaż od wszystkich mieszkańców. Jednocześnie zażądali oni demontażu progów. W międzyczasie na jednym z progów doszło do wypadku, w którym ranna została rowerzystka. To jeszcze bardziej wzburzyło przeciwników.

Co ciekawe, Radny Gminy Kamil Skałecki, na jednej z sesji poinformował, że progi są niezgodne z przepisami i stwarzają zagrożenie dla rowerzystów oraz pojazdów rolniczych. Zobowiązał się również, że zrobi wszystko co w jego mocy by pomóc mieszkańcom zdemontować bezprawnie zamontowane progi.

W czasie kilkumiesięcznej przepychanki na słowa i pisma, teczka z dokumentami przeciwników montażu progów znacząco przybrała na grubości. Progi nie zniknęły. Przeciwnicy postanowili napisać skargę do Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego w Lublinie i przesłali dokumenty dotyczące spornego przedmiotu.

W piśmie z 16 lipca 2014 r. czytamy, że po analizie projektu stałej organizacji ruchu (z 2013 r.) na przedmiotowej drodze oraz po wizji lokalnej, stwierdzono uchybienia formalne, m.in. pracownik Starostwa wraz z pracownicą Urzędu Gminy Jabłonna stwierdzili, że dotychczasowa organizacja ruchu została wdrożona bez wymaganego projektu, czyli w sposób niezgodny z prawem. Poza tym nie uwzględniono skrzyżowania z drogą wojewódzką nr 835. A przepisy mówią jasno, że nie można projektować organizacji ruchu dla odcinka drogi gminnej bez uwzględnienia organizacji ruchu na drodze wojewódzkiej.

Co także istotnie dla sprawy, projekt został zatwierdzony 18.11.2013 z datą wdrożenia do 18.11.2014, a po wizji lokalnej stwierdzono, że zarządca drogi nie przystąpił do wdrożenia projektu w odpowiednim terminie.

Najbardziej poważnym uchybieniem jest brak opinii Komendanta Miejskiego Policji. Być może zawierałaby ona uwagi dotyczące istotnych wad tego projektu.

Lubelski Urząd Wojewódzki wskazał także na liczne uchybienia merytoryczne, m.in. organizację ruchu powinien zatwierdzić Marszałek Województwa Lubelskiego (z jego upoważnienia dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich). Brak jest również inwentaryzacji znaków drogowych, pionowych i poziomych. Nie przeprowadzono badań natężenia ruchu na przedmiotowej drodze. Zastrzeżenia dotyczyły również samowoli w ustawieniu znaków m.in. znak „Strefa zamieszkania”. Bez wiedzy Policji wprowadzono progi zwalniające i znaki drogowe D-40 i D-41.

Co najważniejsze w odpowiedzi LUW, to zwrócenie uwagi na stworzenie zagrożenia w bezpieczeństwie ruchu drogowego (o fakcie tym została powiadomiona Policja) oraz naruszenie płynności ruchu. Zarzuty dotyczące organizacji ruchu na drodze gminnej zostały przedstawione pani wójt gminy. Poza tym Policja przygotowała postępowanie wobec osób fizycznych, które dokonały montażu progów.

Do wójt gminy LUW zobowiązał się skierować wniosek o bezzwłoczne usunięcie progów. Demontaż ma być wykonany po uzgodnieniu z Miejskim Komendantem Policji.

Prokuratura Rejonowa w Świdniku odmówiła zaś wszczęcia dochodzenia w sprawie wykonania w dniu 17 kwietnia 2014 r. w Jabłonnie Drugiej na drodze gminnej nr 107173L bez wymaganych zezwoleń progów zwalniających oraz oznakowania drogowego.

Mieszkańcy pytają, czy ma dojść do tragedii na drodze aby progi zniknęły? Jak to jest, że każdy może sobie kupić progi zwalniające oraz znaki i je zamontować bez żadnych konsekwencji prawnych?

Zapytaliśmy osoby, które mieszkają w pobliżu progów zwalniających, czy im one przeszkadzają. Jak powiedzieli, dobrze że są, ponieważ wpływają na bezpieczeństwo i spowalniają auta rozpędzające się z góry.

Mieszkańcy nadal są podzieleni. Do rozwiązania sporu nie chce się przyłożyć gmina, która jest gospodarzem drogi. Na zadane przez nas pytania droga mailową nie uzyskaliśmy odpowiedzi z Urzędu Gminy Jabłonna. Mamy nadzieję, że kwestia progów nie podzieli mieszkańców na lata a wójt gminy jako dobry gospodarz pomoże w sporze i zdemontuje progi, leżące w obecnej chwili nielegalnie. Sprawą nadal zajmuje się Policja, badane są inne wątki tego montażu.

Jabłonna Druga: Spór o nielegalne progi na drodze gminnej podzielił mieszkańców
Jabłonna Druga: Spór o nielegalne progi na drodze gminnej podzielił mieszkańców
Jabłonna Druga: Spór o nielegalne progi na drodze gminnej podzielił mieszkańców

2014-11-04 21:55:55
(fot. lublin112.pl)

31 komentarzy

  1. Wszyscy mieszkacie na wsi…i wyzywanie się na wzajem to jest śmiechu warte….

Z kraju