Idzie wiosna? W poniedziałek ma być nawet 13 stopni ciepła
20:36 14-02-2016
Już teraz odczuwamy napływ wyraźnie cieplejszego powietrza znad północnej Afryki i okolic Morza Śródziemnego. W ciągu najbliższych dni wpływ na pogodę w naszym regionie będą mieć liczne ośrodki niżowe, ale także systemy frontów atmosferycznych. Dzisiejszej nocy spodziewane są umiarkowane opady deszczu nad częścią Lubelszczyzny. Spaść może od 3 do 12 l deszczu na mkw. Temperatura wyniesie od 1 – 2 *C w Białej Podlaskiej i we Włodawie do 3 – 5 *C w Lublinie, Puławach, Zamościu oraz Kraśniku i Janowie Lubelskim.
W poniedziałek będzie bardzo ciepło jak na tą porę roku. Termometry wskażą od 7 – 8 *C w Białej Podlaskiej oraz Łukowie do 9 – 11 *C w Puławach, Kraśniku oraz Lublinie. Jeszcze cieplej może być na południu województwa, tam termometry mogą pokazać nawet 12 – 13 *C. Niestety ma dominować zachmurzenie duże lub umiarkowane, a ponadto w drugiej części dnia wystąpią kolejne opady deszczu.
W nocy z poniedziałku na wtorek temperatura wyniesie od 3 do 5 *C zaś do pierwszej części nocy mogą utrzymywać się słabe opady deszczu. We wtorek zrobi się chłodniej, termometry wskażą 3 *C w Białej Podlaskiej, Włodawie oraz Łukowie. Cieplej ma być w Lublinie, Chełmie, Puławach, Zamościu i Kraśniku, tam termometry pokażą 4 – 5 *C. Niewykluczone są słabe opady deszczu. Kolejnej nocy temperatura na terenie województwa lubelskiego spadnie nawet do -2 *C. Ponadto możliwe są słabe lub umiarkowane opady śniegu. Może spaść od 1 do 3 cm białego puchu. Ulice i chodniki mogą pokryć się cienką warstwą lodu.
W środę termometry w regionie pokażą od 0 *C w Lublinie, Chełmie i Kraśniku, do 2 *C w Białej Podlaskiej oraz Łukowie i Włodawie. W dalszym ciągu prognozowane są również opady śniegu. Lokalnie może spaść go nawet do 5 cm. W nocy ze środy na czwartek znowu zacznie robić się cieplej.
Prognoza pogody przygotowana przez współpracujący z nami serwis Lubelscy Fani Burz
(fot. lublin112)
2016-02-14 20:30:20
taa a we wtorek sypnie sniegiem zeby bylo nieco chlapy ciapy…jak ostatnio
Uważam Mości „yow”, że to zbyt daleko posuniety pesymizm – bądźmy tej lepszej myśli, może chlapy nie bedzie, może zamarznie… 😉
Narazie jeszcze na zimowkach ganiam, a niektórzy wogole nie zmieniali bo niema sensu no i się sprawdza 🙂
i tak na czymś trzeba jeździć.
Nie rozumiem jaka jest oszczędność w niezmienianiu opon na zimowe ?
2 x 50 zł rocznie na wulkanizacje ?
Zarówno zimówka jak i letnia opona średniej-wyżeszej półki starcza na max. 40-50 tyś. km.