Horodło: 29-latek przepłynął Bug, odnalazł się po ukraińskiej stronie
12:00 29-02-2016
W miniony weekend hrubieszowscy policjanci przyjęli zgłoszenie o zaginięciu 29-letniego mieszkańca gminy Horodło. Jak ustalono mężczyzna leczył się psychiatrycznie i wszystko wskazywało, że chce targnąć się na własne życie. 29-latek wyszedł z domu w samej koszulce i spodniach, nie posiadał telefonu komórkowego.
– Wcześniej 29-latek kilkakrotnie uciekał już z domu, jednak na szczęście za każdym razem udawało się go odnaleźć całego i zdrowego. Policjanci penetrowali okoliczne drogi, pola i inne miejsca w których mógłby się ukryć zaginiony mężczyzna. Następnie mundurowi uzyskali informację, że zaginiony może przebywać w okolicach rzeki Bug – informuje asp. Edyta Krystkowiak z hrubieszowskiej Policji.
Okazało się, że funkcjonariusze Policji oraz Straży Granicznej z Horodła i Straży Granicznej ze strony Ukraińskiej zauważyli mężczyznę, który wpław przepłynął rzekę Bug.
– Mundurowi odnaleźli 29-latka kiedy stał przemoczony i przemarznięty na brzegu rzeki po Ukraińskiej stronie. Mężczyzna otrzymał niezbędną pomoc – dodaje asp. Edyta Krystkowiak.
2016-02-29 11:51:38
(fot. ilustr. lublin112.pl)
czy ukrainskie służby udzieliłu mu pomocy ?
Tak nie zastrzeliły go.
Dobry jest! O tej porze przepłynąć wpław Bug.
Z lekcji historii pamiętam, a i z hymnu Polski to tez wynika, że mieliśmy już takiego dzielnego chwata, który wpław przez morze, żeby Ojczyznę ratować … ale ten?
Ojczyzny mu się pomyliły i nie w tą stronę?
A w dodatku Bug to nie morze.
Po Lwów popłynął
„jednak na szczęście za każdym razem udawało się go odnaleźć całego i zdrowego.” – to w czasie tych ucieczek zdrowiał ze swoich probemów psychiatrycznych? Może dlatego ponownie uciekł?
Tak se myślę (a każdemu sie może przydarzyć), że źle się stało, że „bracia” Ukraińcy go nie odstrzelili.
Więcej by już nie uciekał.
Znaczy się, już ludziska zaczynają z Polski uciekać i na wschód. To wniosek, że już chyba gorzej być nie może! Aby patrzeć, jak ktoś porwie samolot i wyląduje na którymś z moskiewskich lotnisk i poprosi p. Putina o azyl.
Trudno się z taką skrajnością zgodzić Szanowna (ny) abb sześćset sześćdziesiąty szósty, ale coś w tym jest.