Wtorek, 16 kwietnia 202416/04/2024
690 680 960
690 680 960

Groźny wypadek w Świdniku. Samochód zderzył się z łosiem

Utrudnienia w ruchu występują na wjeździe do Świdnika od strony Lublina. Po zderzeniu samochodu z łosiem, zwierze nie przeżyło, kierowca auta został ranny.

Wypadek miał miejsce w czwartek po godzinie 22 na al. Jana Pawła II w Świdniku. Samochód osobowy zderzył się tam z łosiem. Na miejscu interweniowała straż pożarna, pogotowie ratunkowe i policja.

Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy świdnickiej komendy wynika, że kierujący alfa romeo mężczyzna, jechał od strony Lublina. Gdy znajdował się na wysokości lasu Rejkowizna, na jezdnię wybiegł łoś. Pomimo próby hamowania, doszło do zderzenia ze zwierzęciem.

Kierujący autem mężczyzna, został z obrażeniami ciała przetransportowany do szpitala w Lublinie. W chwili obecnej nie jest jeszcze znany stan jego zdrowia. Zwierze nie przeżyło konfrontacji z pojazdem.

Na miejscu zdarzenia pracują policjanci, którzy ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia. Zablokowany jest pas jezdni w kierunku Lublina. Pojazdy przepuszczane są wahadłowo.

Informację o zdarzeniu otrzymaliśmy od czytelników. DZIĘKUJEMY!

(fot. lublin112)
2016-01-28 23:26:38

46 komentarzy

  1. Jerzy ze Świdnika

    W świdniku buraki nie potrafią jezdzić samochodami, na tej drodze zapier*****ą po 120 km/h i oto efekt. Szkoda Łosia, nic wyobraźni ci za kółkiem nie mają,

    • Kolejna znajoma osoba w ciągu jednego miesiąca która cierpi przez łosia.Pierwsza nie przeżyła.Oby w tym przypadku szczęscie dopisało poszkodowanemu i oby wyszedł z tego cało.Życzę zdrowia

  2. Kolejny wypadek z udziałem dzikich zwierząt. Dla osób zainteresowanych obniżeniem ryzyka kolizji drogowych z udziałem dzikich zwierząt polecam elektroniczny system bezpieczeństwa VSS16, który efektywnie ogranicza ryzyko wypadków z udziałem dzikich zwierząt. System od niedawna można nabyć na allegro. Więcej informacji na stronie faceebbook: sposób na jelenia.

  3. Ten system vss16 co o nim przeczytałem to mi się na początku wydawał jakąś podpuchą. Ale u mnie w rodzinie kiedyś był tragiczny wypadek po zderzeniu z sarną i człowiek takie rzeczy pamięta. Znalazłam namiar do tego producenta i zadzwoniłem, żeby się czegoś więcej dowiedzieć. Facet mi wszystko dokładnie powiedział co i jak to działa i w sumie mnie przekonał. Kupiłam ten wynalazek i mąż zamontował bez problemu. Do tej pory miałam te gwizdki ale efektów specjalnie nie widziałam bo kilka razy z gwizdkami sarna pchała mi się pod auto. Minął ponad miesiąc jak jeżdżę z tym systemem i już kilka ładnych razy widziałam jak sarny z daleka uciekają przed moim samochodem. 🙂 Poza tym mam dużo mniej okazji widzieć sarny. Póki co widzę że ten wynalazek działa. Popiskuje sobie w czasie jazdy kiedy go włączę ale w kabinie tego nie słychać.

Z kraju