Wtorek, 23 kwietnia 202423/04/2024
690 680 960
690 680 960

Groźny wypadek na al. Spółdzielczości Pracy. Pół miasta bez oświetlenia

Dzisiaj wieczorem dwa samochody osobowe zderzyły się na skrzyżowaniu al. Spółdzielczości Pracy i ul. Magnoliowej w Lublinie. Dwie osoby trafiły do szpitala.

Do wypadku doszło we wtorek o godzinie 19. na skrzyżowaniu al. Spółdzielczości Pracy i ul. Magnoliowej w Lublinie. Zderzyły się tam dwa samochody osobowe: mitsubishi oraz renault. W wyniku zderzenia, kierująca mitsubishi kobieta straciła panowanie nad kierownicą, auto wypadło poza jezdnię i uderzyło w znajdującą się nieopodal skrzyżowania skrzynkę energetyczną, odpowiadającą za uliczne oświetlenie. Spowodowało to wygaśnięcie latarni w znaczniej części miasta. Pojazd ostatecznie zatrzymał się pod tablicą reklamową.

Na miejscu interweniowała straż pożarna, pogotowie ratunkowe oraz policja. Dwie osoby, kierująca mitsubishi oraz kierowca renault zostali przetransportowani do szpitali. Jak informują ratownicy, kobieta jest w poważnym stanie, mężczyzna zaś nie doznał poważniejszych obrażeń.

Funkcjonariusze lubelskiej drogówki ustalają teraz okoliczności oraz przyczyny wypadku. Ze wstępnych informacji wynika, że jedna z osób wjechała na skrzyżowanie pomimo czerwonego światła. Poważne utrudnienia w ruchu występują dla jadących w kierunku Lubartowa. Jeden pas jezdni jest całkowicie zablokowany.

(fot. lublin112)
2014-10-28 20:51:08

17 komentarzy

  1. Kobitki dzisiejszego popołudnia ,,rządzą” jak widać po trzech ostatnich materiałach

  2. Wczoraj jezdzac po lublinie naliczylem 12!!!! samochodow wjezdzajacych na skrzyzowania na czerwonym swietle.To jakas plaga,gdzie im sie tak spieszy? W wiekszosci tych przypadkow bylo tak,ze kilkadziesiat metrow dalej i tak ich nastepne czerwone swiatlo zlapalo wiec nic im to nie dalo.Co za logika ryzykowac zdrowie lub zycie dla kilku sekund……

    • Zapytaj się kiedyś o to kierowcę mpk… U nich to nic nowego jechać na wariata na czerwonym i na 2 i tak stać…

  3. Marysia - nie zawsze dziewica

    Maz rację „wojara22” – jazda na późnym żółtym i czerwonym to jedna z lubelskich plag.
    Dla ułatwienia daltonistom (to tacy co kolorów nie kaman) – czerwone zwykle świeci się u góry sygnalizatora, żółte pośrodku, a zielone najniżej.

  4. No tak u nas w Las-wegas jest na zielonym głąby dopiero 1-kę wkładają a na czerwonym jadą.

    • DOBRY CZŁOWIEK (prawie aniołek)

      To co napisałeś „christo”, nie jest bez racji – sam często się w****** jak widzę ruszanie takich z pod sygnalizatora.
      Jedynkę zaczyna wkładać jak zapali się zielone, a potem jeszcze się upewni w która stronę jest naprzód, i majestatycznie ruuusza… Efekt jest taki, że podczas jednego cyklu, przejeżdża 4 samochody, a przy energiczniejszym ruszaniu mogłoby przejechać 8-10.

  5. ludzie spiesza sie ale po co

  6. oświetlenie uliczne jak lampki na choince-jedna uszkodzona, reszta nie działa. Ciekawe czy żarówki w latarniach też są 14 voltowe 🙂

  7. jeśli chodzi o ten wypadek to muszę zmartwic tych,którzy uważają,że to kobitki są winne.otóż to facet wyymusił pierszeństwo a nie ta dziewczyna.a wiem to bo to moja koleżanka,więc proszę nie ooceniac zbyyt pochopnie!

    • Mylisz się jednak to pani wymusiła bo po czerwonym spod olimpu zielone maja jadący od Lubartowa dopiero potem jadący w stronę Lubartowa a później znow ci spod olimpu …

      • coś ci się chyba pomyliły samochody z kierowcami, ale nie znam się nie widziałem więc się wypowiem.

      • w dodatku jak raz te światła się zapalają raz drugie to nie wywnioskujesz co było pierwsze.

      • LUBLINIANINIE juz kierowca tego renaulta wypierał się ze to nie on jest winien,kłamał i zapierał sie do momentu kiedy policja pokazala mu minitoring.po obejrzeniu przestał łgac i sie przyznal ze to on wiec albo jestes tym kierwcą albo kimś z jego najblizszych skoro opowiadasz takie bzdury.a poza tym jak można spowodowac taki wypadek,gdzie dziewczyna naprawde nie czuje sie najlepiej do tej pory i nie miec sumienia zeby tak zrzucac winę na innych.kierowca nie ma jaj chyba ,ani sumienia

  8. kiedyś też ruszałem na skrzyżowaniach razem ze zgaśnięciem żółtego i dopiero jak zielone zaczynało się zapalać. po tym jak prawie mnie taki magik przejeżdżający na czerwonym nie zabił przestałem zachowywać się poprawnie. Ruszam jak zapali się zielone i kontrolnie rzut oka w prawo i lewo

  9. LUBLINIANINIE juz kierowca tego renaulta wypierał się ze to nie on jest winien,kłamał i zapierał sie do momentu kiedy policja pokazala mu minitoring.po obejrzeniu przestał łgac i sie przyznal ze to on wiec albo jestes tym kierwcą albo kimś z jego najblizszych skoro opowiadasz takie bzdury.a poza tym jak można spowodowac taki wypadek,gdzie dziewczyna naprawde nie czuje sie najlepiej do tej pory i nie miec sumienia zeby tak zrzucac winę na innych.kierowca nie ma jaj chyba ,ani sumienia

Z kraju