Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Groził siekierą bratu i sąsiadce. Trafił do aresztu

Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie mężczyzna, który groził pozbawieniem życia swojemu bratu i sąsiadce. 54-latek chciał „wymierzyć sprawiedliwość” siekierą.

Kilka dni temu policjanci z Opola Lubelskiego interweniowali na jednej z posesji w gminie Opole Lubelskie. Jak się okazało na miejscu nietrzeźwy 54-latek wszczął awanturę w stosunku do swojego brata.

Nietrzeźwy mężczyzna uderzając siekierą w drzwi wejściowe, groził mu pozbawieniem życia. Skierowani na miejsce interwencji opolscy policjanci zatrzymali 54-latka.

Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało u niego ponad promil alkoholu w organizmie. Jak się okazało, mężczyzna będąc pod wpływem alkoholu przejawiał zachowania agresywne nie tylko wobec najbliższych członków rodziny.

Tego samego dnia 54-latek przy użyciu siekiery wymierzał również „sprawiedliwość” pod drzwiami swojej sąsiadki, grożąc kobiecie pozbawieniem życia.

Sąd Rejonowy w Opolu Lubelskim zastosował wobec sprawcy środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

2018-08-29 09:55:43
(fot. pixabay.com)

Jeden komentarz

  1. Siekiera niby niebezpiecznym narzędziem jest, ale póki nasi dzielni osłowie nie postanowią inaczej, jest bez pozwolenia, więc przynajmniej za posiadanie siekiery nie będzie odpowiadał.
    Co innego jakby posiadał maczugo podobny i jakże niebezpieczny przedmiot zwany bejsbolem, na toto w Polsce potrzeba mieć łaskawe pozwolenie policji, a kto wie może nawet jakiegoś arcy księdza.

Z kraju