Ghost Bike powróci na swoje miejsce podczas piątkowej Masy Krytycznej
21:21 24-10-2016
Ta masa będzie wyjątkowa. Historia zatoczyła koło, ale od początku. Tzw. Ghost Bike przymocowany do barierki mostku przy al. Unii Lubelskiej, a upamiętniający tragiczną śmierć rowerzystki w tym miejscu, został skradziony przez nieznanych sprawców pod koniec września tego roku.
Szczęście w nieszczęściu rower został odnaleziony w opłakanym stanie po trzech tygodniach. Redakcja naszego portalu poinformowała lubelskich rowerzystów o odnalezieniu białego roweru. Dzięki zaangażowaniu wielu osób udało się go wyremontować.
Podczas Październikowej Masy Krytycznej nietypowy symbol w postaci białego roweru zostanie przywrócony na jego miejsce. Apelujemy do wszystkich uczestników Masy o przywiezienie zniczy, które zostaną zapalone przy rowerze, aby upamiętnić śmierć wszystkich rowerzystów, którzy zginęli na drogach naszego miasta i regionu.
Październikowa Masa Krytyczna przejedzie przez Lublin w asyście Policji. Wobec tego zapraszamy osoby, które do tej pory obawiały się o własne bezpieczeństwo podczas przejazdu, w tak licznym gronie po ulicach miasta.
2016-10-24 21:06:29
(fot. nadesłane)
ta wszędzie te rowerki…
Co to będzie jak zainspirowany tym nasz wybitny minister w każdym mieście zainstaluje „Ghost Plane”.
„Dzięki zaangażowaniu wielu osób udało się go wyremontować.” – to ile dokładnie osób jest potrzebnych do poskręcania roweru do kupy?
200 osób złożyło się po złotówce, a jedna wzięła kasę i zaprowadziła do mechanika.
Ktoś rower odnalazł, ktoś przywiózł, ktoś odebrał, ktoś przekazał do warsztatu, ktoś dał farbę, ktoś naprawił, ktoś odebrał, ktoś zawiezie i ktoś zamontuje. A najpiękniejsze jest to, że nikt nie wziął za to ani złotówki. Bo ludzie są porządni! Wpadnij w piątek, poznasz kilku.
Ktoś zgłosi i usunąć będą musieli.
Spoko, już wiem gdzie zgłosić porzucony rower tak że miasto go usunie na dobre. Niestety ulica to nie miejsce na takie zabawy.
… powiedz gdzie…? Jakie zabawy…?
Porzucony wrak roweru z ostrymi krawędziami zagrażającymi bezpieczeństwu ruchu pieszych. Sorki, sam też mam dosyć takich śmieć pomników. A rodzina niech pamięta o zmarłej na cmentarzu. Zrozumcie że to nie miejsce na takie zabawy, ludzie chcą normalnie żyć a nie oglądać krzyże przy drogach.
Wszędzie pedaliści… na szczęście nie na długo, za chwilę przesiądą się do mpk 🙂
@PPAP – pedaliści z pewnością tak uczynią, a prawdziwi rowerzyści będą jeździć dalej ku Twemu zmartwieniu…
@umcs – skończ studia, idź do pracy, odłóż na auto.
@PPAP – studia skończyłem 12 lat temu, pracuję i nie potrzebuję auta – nie lubię stać w korkach.
nieposiadanie auta wykracza poza twoje horyzonty myślowe…?
Tak. Dla mnie to bieda.
Dla mnie również to upośledzenie… i brak umiejętności odnalezienia się we współczesnym świecie.
Komu się tyłka nie chce ruszyć, dla tego rowerzysta to pedalista…
dla mnie to pracujący na miejscu, a dojeżdżający do pracy samochodem to cienias…
tyle w temacie… :]
Natomiast dla mnie jeżdżący rowerem do pracy to cienias…. tyle w temacie…:] Każdy ma swój punkt widzenia.
Nie liczyłabym na to ostatnie zimy pozwalają rowerzystom jezdzic non stop. Może kierowcy którzy nie mogą zaakceptować faktu, ze rowerzyści maja identyczne prawo do korzystania z jezdni i ich liczba będzie rosła powinni zacząć korzystać z MPK. Ja również mam auto, ale w obecnej sytuacji w miescie Lublin jeżdżę rowerem i chodzę. MPK wezmę pod uwagę na kompletną niepogodę i po wyznaczeniu buspasów. Za stanie w korku jadąc MPK nie będę płacić, rower i piechotka za darmo. Polecam…
Szkoda tylko, że do rowerzystów, a przynajmniej nie do wszystkich, nie dociera fakt, że oprócz identycznego jak kierowcy prawa do korzystania z jezdni mają też identyczne jak kierowcy obowiązki. I może właśnie tacy rowerzyści bez podstawowej znajomości przepisów drogowych powinni przesiąść się do MPK.
I druga sprawa – matka odwożąca trójkę dzieci do szkoły rowerem lub biegająca z nimi po mieście na piechote? Weź się zastanów
Codziennie widzę, jakie to oni mają prawa i jak prawo respektują. Jeden na kilkunastu zatrzyma się na czerwonym i poczeka na zmianę na zielone. Do tego jeżdżą po chodnikach. Pół biedy jeśli zrobi to kulturalnie ze zrozumieniem, że chodnik jest DLA PIESZYCH! Ale zwykle to jeszcze ch_ujów dostanie pieszy jeśli w porę nie zauważy jadącego z tyłu rowerzysty. Drodzy rowerzyści. Zacznijcie w końcu zauważać, że oprócz praw macie też obowiązki. A jak na drodze jest zbyt niebezpiecznie żeby jeździć rowerem to najwyższy czas wskoczyć w komunikację miejską.
Kobieta złamała prawo jadać chodnikiem , sama jest sobie winna i jeszcze śmieciami chodnik zanieczyszczać , ja z niego korzystam i mi to przeszkadza . Jak te znicze poustawiacie to co ja mam szosą iść ??? na policję was zgłoszę , bo przez waszą głupotę taranujecie drogę pieszemu
Nie złamała prawa .. nie było wtedy jeszcze ścieżki rowerowej po drugiej stronie a tam na ulicy rowerzysta nie może jechać więc miała prawo jechać chodnikiem więc proszę się nie wypowiadać jak się pani nie zna i niewiele jak było..
Nie może? A to nowość!
Złamała prawo? Zanieczyszczanie chodnika? Taranowanie drogi pieszemu? To chyba jakaś poważna sprawa – jak musisz to zgłoś na Policje, ale ja zastanawiam się tylko o co faktycznie Tobie chodzi? Może o szosę? Jutro też jest dzień – może będzie lepszy 😉 .
Dokładnie dla prawdziwego rowerzysty sezon jest 365 dni w roku :D:D oczywiście że jadę na Masę 🙂
Spoko mam nadzieję że będą nas tysiące w końcu może leniuchy zobaczą naszą obecność a ci co plują jade polecam w piątek prozak brać od rana hehehe po 18-tej zobaczycie ilu nas jest i jest nas coraz więcej 😀
A tak swoją drogą podliczmy koszta dojazdów do pracy ile was kosztuje paliwo miesięcznie ? bo mnie nic
Ile stoicie w korkach ? bo ja wcale nawet jak ulica jadę a jeżdżę coraz częściej ku waszej uciesze
Ile drapiecie szyby z rana w zimie ? bo ja wcale
ITD bez liku
ALA szosą to się po wsi chodzi w mieście są ulice
A dziś debilka bez świateł, wyprzedzała mnie z prawej strony. Niby ok, ale od parudziesięciu metrów migałem kierunkiem że skręcam w prawo. Oczywiście pedalistka bez świateł. Masa kretynów a nie…