Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Fontanna na placu Litewskim znów zniszczona. Wjechał w nią samochód, za pomocą którego ozdabiano choinkę

Już po raz trzeci konieczne będzie naprawianie fontanny linearnej na Placu Litewskim w Lublinie. Tak jak w poprzednich przypadkach urządzenie zostało uszkodzone przez samochód.

W poniedziałek późnym popołudniem po raz kolejny uszkodzona została fontanna linearna na Placu Litewskim w Lublinie. Na kamienne płyty, które chronią automatykę fontanny, a jednocześnie przez które wydobywa się woda, wjechał kierujący podnośnikiem. Pod jego ciężarem płyty załamały się. Za pomocą pojazdu przyozdabiano ustawioną w pobliżu choinkę.

Oprócz płyt uszkodzone zostały podświetlane dysze tryskające wodą. Wstępnie ustalono, że zniszczone zostały cztery kamienne płyty. Na miejscu interweniowała straż miejska, jednak nie wyciągnięto żadnych konsekwencji wobec kierowcy. Wykonywał on zlecone przez miasto prace, więc jego obecność w tym miejscu była uzasadniona.

Fontanna linearna została zniszczona już po raz trzeci. Najpierw wjechał tam radiowóz, kiedy funkcjonariusze jechali do kompletnie pijanej kobiety, która leżała w pobliżu. Później w fontannę wjechał kierowca śmieciarki. Wtedy miasto zapewniało, że fontanny zostaną dodatkowo zabezpieczone.

(fot. wideo – nadesłane – Michał – DZIĘKUJEMY)
2017-12-04 19:50:47

31 komentarzy

  1. Bubel, bubel i PO bublu, już niedługo.

  2. Grześ przez wieś

    Przeciez mozna to w jakis sposob zabezpieczyc co by nikt nie najezdzał na te wodotryski.Co nie da się!!!

  3. jak się kładzie płyty 4-5 cm, to się nie a co dziwić

    • Właśnie! Myślę, że Polibuda zbadałaby wytrzymałość tych płyt i przydatność do stosowania w użyteczności publicznej.

  4. Super jest ta ledowa latarka dewalta

  5. „…Wtedy miasto zapewniało, że fontanny zostaną dodatkowo zabezpieczone…”.Tak wyglądają zapewnienia miasta w wykonaniu Żuka. Wszystko budowane byle jak i na pokaz a zadłużenie miasta rośnie w strusim pędzie. Może na wszelki wypadek zamknąć całkowicie na zimę? Niech się Żuk nawróci i modli, by dużego śniegu tej zimy nie było. Jak zaczną odśnieżać to dopiero bigosu narobią.

    • zabezpieczyli ale te które zostałay uszkodzone wcześniej. Osobiscie nie rozumiem dlaczego załozyli że pozostałe nie wymagają zabezpieczenia . Głupota i lenistwo razem wzięte.

  6. Jacy wszyscy mądrzy…. wina kierowcy… czy nie widział czy nie wiedział.. lo matko juz się nie chce tego czytać. Normalnie wjechał tak a nie inaczej bo mu się nudziło. Miał zlecenie to wykonywał polecenia zamawiających. A co on wróżka skąd miał wiedzieć że pod nim wszystko w powietrzu wisi. I tak firma jest ubezpieczona i pokryte zostaną wszystkie straty. A do tych co piszą żeby sam pokrywa straty to zabrać im OC i AC i po kolizji tez niech się uczą i sami bula ! ! Wszyscy specjaliści a nie wiedzą jak się jeździ takim sprzętem! ! Pewnie nigdy niczym wiekszym od Tico nie jeździli! !!

  7. Kierowca szelkowca

    Ja się pytam, kiedy w końcu jakiś urzędas PO za to beknie??? Powinni zacząć od żuka a skończyć na fujarze i tyle w tym temacie, POzdrawiam…

  8. Majmax ma przynajmniej darmową reklamę na 112

Z kraju