Fiskus żąda od Stokrotki setek milionów zaległego podatku. Spółka wstrzymuje się z komentarzem
20:09 10-08-2017
Jest dalszy ciąg sprawy związanej z wielomilionowym podatkiem, którego na początku roku zaczął się domagać od właściciela supermarketów Stokrotka, lubelski Urząd Kontroli Skarbowej. Chodzi o sprzedaż sieci hurtowni Tradis portugalskiej firmie Eurocash. Na potrzeby tej transakcji stworzona została spółka, której finanse wziął pod lupę fiskus.
Okazało się, że Emperia nie odprowadziła podatku od sprzedaży Tradisu tłumacząc, iż udziały spółki zostały wniesione aportem, oraz stojąc na stanowisku, iż transakcje od wkładów niepieniężnych nie jest w Polsce opodatkowane. Z kolei Urząd Kontroli Skarbowej uznał, że Emperia celowo dokonała skomplikowanych ruchów związanych z tworzeniem nowych spółek, aby uniknąć zapłaty podatku.
Zarząd Emperii odwołał się od decyzji uważając, że utworzenie spółki miało na celu zabezpieczenie pozostałych segmentów działalności. Sprawa trafiła więc do Izby Administracji Skarbowej w Warszawie, gdyż w międzyczasie Emperia przeniosła swoją siedzibę z Lublina do stolicy. Dyrektor Izby Administracji Skarbowej podtrzymał jednak decyzję co do nakazu zapłaty zaległego podatku. Chodzi o blisko 142,5 mln zł, do tego trzeba jeszcze doliczyć 52,4 mln zł odsetek. Spółka poinformowała o tym w środę wieczorem.
W nawiązaniu do raportu bieżącego Zarząd Emperia Holding S.A. informuje, że spółka otrzymała z kancelarii podatkowej, ustanowionej pełnomocnikiem w sprawie, informację o wydaniu przez Dyrektora Izby Administracji Skarbowej w Warszawie decyzji utrzymującej w mocy decyzję Dyrektora Urzędu Kontroli Skarbowej w Lublinie z dnia 31 stycznia 2017 roku określającą wysokość zobowiązania podatkowego spółki w podatku dochodowym od osób prawnych za rok 2011 i stwierdzającą zaległość podatkową w wysokości 142.463.805 złotych.
Emperia nie chce obecnie komentować sprawy, jak też nie informuje na temat dalszych kroków. -Decyzja Dyrektora Izby Administracji Skarbowej w Warszawie nie została doręczona. O dalszych działaniach spółka poinformuje w odrębnym raporcie – tłumaczy zarząd Emperii.
(fot. lublin112)
2017-08-10 20:06:26
„Wykopać zarząd, dowalić im, dziadostwo, gorszej firmy nie widziałam, itd. itp.” – uwielbiam takie prostackie komentarze. A może byście pomyśleli, co ewentualnie z zatrudnionymi w tych niedobrych stokrotkach, a może to zapowiadane polowanie na przedsiębiorców, celem panicznego skompletowania kwot na spełnienie obietnic wyborczych, a może…? Ale po co myśleć – najlepiej napisać na pal z nimi!
Po pierwsze tytuł artykułu wprowadza w błąd, bo fiskus rząda zapłaty podatku od Emperi Holding nie od Stokrotki,Firma stokrotka jest jedną z wielu pod spółek firmy Emperia Holding.
Jedna z niewielu już sieci handlowych z polskim kapitałem. W dodatku z siedzibą w Lublinie, a Wy plujecie jadem. Wszystko było przeprowadzone przejrzyście i zgodnie z prawem (głośna transakcja swego czasu). Teraz trzeba jakoś opłacić 500+ to się czepiają, żeby tylko wyciągnąć kasę. Oczywiście od firm z polskim kapitałem, bo zagraniczne molochy się wybronią, działają na podstawie innych przepisów. Ale jasne, nie dość, że rząd konsekwentnie niszczy polską przedsiębiorczość to jeszcze internetowi napinacze temu przyklaskują. Bo przecież nikt nie może być od was bogatszy ani mądrzejszy. Takich trzeba tępić, co? Eh…
Skoro polski kapitał, to może Polaków okradać do oporu? A jak siedziba w Lublinie, to Polacy wręcz powinni oczy zamykać na ten fakt? Puknij się w głowę! Polskie firmy trzeba wspierać, ale nie przymykać oczy na ich machlojki. Emperia straciła Tradisa przez swoją głupotę organizacyjną, i postanowiła się odkuć na podatkach. Ja takim działaniom mówię stanowcze nie. Ale Ty Dziubsonie bądź sobie nadal polaczkiem z wypiętym tyłkiem, gotowym do dymania, tylko dlatego, że przez Polski kapitał