Wtorek, 23 kwietnia 202423/04/2024
690 680 960
690 680 960

Fałszywy mail o bombie w budynku KWP Lublin: Zatrzymane osoby zwolnione do domu

Nadal nie wiadomo kto stoi m.in. za anonimowym mailem o bombie w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Lublinie przy ul. Narutowicza.

Pomimo intensywnej pracy prokuratury i policji nadal nie wiemy kto stoi za serią fałszywych alarmów. Dzisiaj na stronie Prokuratury Okręgowej w Katowicach czytamy:

„Do tej pory zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, nie dał podstaw do przedstawienia zarzutów 2 zatrzymanym osobom. Trwają intensywne działania prokuratury i policji zmierzające do ustalenia sprawcy, bądź też sprawców tych karygodnych czynów. Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej M. Zawada-Dybek”.

Policja i ABW pracują nad namierzeniem autorów maili, które spowodowały ewakuację osób z 22 obiektów. Wśród nich znalazły się m.in. szpitale, prokuratury, sądy, komendy policji, centra handlowe i teren przyległy do siedziby Służby Kontrwywiadu Wojskowego. Ewakuowano ponad 2,7 tys. osób. W akcję zaangażowanych było ponad 400 policjantów.

W Lublinie bomba miała się znajdować w Komendzie Wojewódzkiej Policji przy ul. Narutowicza. mł. asp. Andrzej Fijołek z KWP w Lublinie uspokajał; – Policyjni pirotechnicy sprawdzili pomieszczenia, a także nagrania monitoringu. Bomby nie znaleziono, nie podjęto decyzji o ewakuacji.

W czwartek zatrzymani mężczyźni, których podejrzewano o sprowokowanie akcji ratunkowych w całym kraju, zostali zwolnieni do domów. Na początku policja nie wykluczała kolejnych zatrzymań, jednak na chwilę obecną nie ma informacji o namierzeniu lub zatrzymaniu osób podejrzanych o fałszywe alarmy.

Za czyn, którego dopuściły się nieznane jeszcze policji osoby, grozi do 8 lat pozbawienia wolności. Na razie nikomu nie przedstawiono zarzutów w tej sprawie.

Na stronie Komendy Głównej Policji w czwartek opublikowano oświadczenie: „Zebrany dotychczas w sprawie fałszywych alarmów materiał dowodowy Policja przekazała do prokuratury. W dalszym ciągu trwają intensywne czynności w tej sprawie, które z każdą chwilą przybliżają nas do jej rozwiązania. Ze względu na dobro prowadzonego postępowania nie możemy udzielać więcej informacji o prowadzonych działaniach. Młodszy inspektor Krzysztof Hajdas, KGP.”

Komentarze wyłączone

Z kraju