Elizówka: Dwa podobne zdarzenia pod wiaduktem
19:37 03-01-2014
W piątek pod wiaduktem nowo budowanej trasy Lublin – Lubartów kierowca volkswagena stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w betonową barierę.
W piątek około godziny 9:30 kierowca volkswagena golfa, jadący od strony Lubartowa, na łuku drogi stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w betonową barierę. Do zdarzenia doszło w miejscu, w którym w ostatnim czasie miało miejsce kilka poważnych wypadków. Tym razem jadący pojazdem miał więcej szczęścia. Ucierpiało tylko auto.
Do podobnego zdarzenia doszło chwilę wcześniej, w tym samym miejscu.
2014-01-03 19:28:30
(fot. lublin112.pl)
Ciekawe czy firma która wybudowała ten tragiczny odcinek wypłaci odszkodowania kierowcom i ofiarom wypadków do jakich dochodzi tam codziennie i niech tylko nikt mi nie mówi że wszyscy którzy mieli tam jakieś zdarzenie nie potrafią jeździć bo jeśli w tym samym miejscu dochodzi do codziennych kolizji lub wręcz kilku zdarzeń dziennie musi być winą tego miejsca i nie uwierzę też w złe duchy nad tym miejscem:)
ciekawi mnie czy jakaś kancelaria odszkodowawcza podejmie temat odszkodowań od wykonawcy tego odcinka w imieniu ofiar i poszkodowanych.
Droga jest źle zbudowana, fakt był zgłaszany do Gddkia, która odesłała do firmy wykonującej trasę ponieważ niby to ich wina. A firma odsyła do dyrekcji, ponieważ jeżeli droga jest źle zrobiona to nie powinna zostać przyjęta. Szkoda, że władze i wykonawcy czekają na moment kiedy ktoś straci w tym miejscu życie…
Wczoraj jadąc w kierunku Lublina ,widziałem samochód który jechał przede mną wpadł w poślizg wyrzuciło go na przeciwny pas ruchu o maj nie doszło do zderzenia czołowego. Kierowca jadący w stronę Lubartowa jest bezbronny. Nie chce myśleć co będzie kiedy samochód ciężarowy wpadnie w poślizg. Tragedia murowana . . .
Ciekawe czy firma która wybudowała ten tragiczny odcinek wypłaci odszkodowania kierowcom i ofiarom wypadków do jakich dochodzi tam codziennie i niech tylko nikt mi nie mówi że wszyscy którzy mieli tam jakieś zdarzenie nie potrafią jeździć bo jeśli w tym samym miejscu dochodzi do codziennych kolizji lub wręcz kilku zdarzeń dziennie musi być winą tego miejsca i nie uwierzę też w złe duchy nad tym miejscem:)
ciekawi mnie czy jakaś kancelaria odszkodowawcza podejmie temat odszkodowań od wykonawcy tego odcinka w imieniu ofiar i poszkodowanych.
JESTEM ZA – TO JEST NIESTETY TRAGICZNY OBJAZD OBWODNICY. KTOŚ POWINIEN W KOŃCU RUSZYĆ GŁOWĄ. JAKI URZĘDAS ODEBRAŁ TAKĄ DROGĘ I SKAZUJE LUDZI NA NIEBEZPIECZNĄ JAZDĘ PO NIEJ. NIE WIERZĘ, ŻE NIKT NIE JEST ODPOWIEDZIALNY, POPROSTU NIK NIE CHCE
Dziś tzn w sobotę już były dwa wypadki, na drugi najechało jeszcze klika aut. Mieszkam tu i nie było dnia żeby w tym miejscy nie było kolizji. Wczoraj rano z łuku drogi wyleciało auto, w wigilię policja aż zamknęła drogę i puściła objazdem , ciekawe co jeszcze musi się zdarzyć żeby poprawili ten masakryczny zakręt i fatalną nawierzchnię. Do pierwszego lodu i śniegu, bez tragedii się wtedy nie obejdzie.
Dobra dobra, chcecie dobrych dróg, trzeba się niestety pomęczyć podczas budowy ekspresówki, najpierw proszę przed znakiem prac drogowych przed wjazdami na węzły sprawdźcie jakie są ograniczenia prędkości na feralnym odcinku
ograniczenie jest do 50 i naprawdę nie trzeba więcej jechać żeby wypaść z drogi
Bo jeździć to trzeba umieć,ja tamtędy jeżdżę 4 razy w tygodniu i dopóki nie zacząłem czytać o stłuczkach tam to nawet nie zwróciłem uwagi na to miejsce.Poza ty, to jest chyba tylko chwilowy zakręt bo droga zostanie puszczona prosto