Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

„Dziki wąż” w lubelskim wąwozie. Na pomoc wezwano strażaków

Wczoraj wieczorem lubelscy strażacy łapali węża, który pełzał na jednym z lubelskich osiedli mieszkaniowych. Zagrożenia nie było.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek w godzinach wieczornych w wąwozie w pobliżu ul. Popiełuszki w Lublinie. Mieszkańcy zauważyli pełzające zwierzę przypominające węża. Ponieważ podejrzewali, że to może on być niebezpieczny, na pomoc wezwali straż pożarną.

-O godzinie 19 otrzymaliśmy zgłoszenie, że w pobliżu placu zabaw znajduje się dziki wąż. Na miejsce został skierowany jeden zastęp, strażacy potwierdzili zgłoszenie i schwytali węża przy pomocy ręcznego hycla – wyjaśniał nam kpt. Andrzej Szacoń z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie.

Następnie o wszystkim powiadomione zostało schronisko dla bezdomnych zwierząt, które zaopiekowało się zwierzęciem. Wyszło też na jaw, że owszem był to dziki wąż, jednak niejadowity i całkowicie niegroźny dla człowieka. Zaskroniec, bo o nim mowa, jest w naszym regionie dość często spotykany. Często zapuszcza się do siedzib ludzkich, jednak nie stanowi żadnego zagrożenia.

(fot. archiwum – zdjęcie ilustracyjne)
2018-04-10 19:01:26

19 komentarzy

  1. Znam kilka osób z wężem w kieszeni. Gdzie zadzwonić?

  2. Gimby nie znajo

Z kraju