Od dwóch tygodni szukają 14-latki z naszego regionu. Zaginęła na Przystanku Woodstock
00:46 18-08-2017
Od dwóch tygodni trwają poszukiwania pochodzącej z Włodawy 14-letniej Amelii Świerkowskiej. Nastolatka zaginęła 3 sierpnia na Przystanku Woodstock, który odbywał się w Kostrzynie nad Odrą. Jak ustaliliśmy, dziewczyna udała się tam wraz z rodzicami. W pewnym momencie oddaliła się od nich, po czym przepadła bez śladu. Poszukiwania prowadzone są w całym kraju.
Utrudnia je fakt, że 14-latka jest tzw. „trudnym dzieckiem”. Przestała uczęszczać do szkoły, sprawiała rodzicom problemy wychowawcze, do tego zaczęła znikać z domu. Kilkukrotnie już poszukiwali jej policjanci, jednak za każdym razem po kilku dniach wracała do domu.
Ze względu na jej problemy, nastolatka trafiła pod opiekę kuratora, jednak i to nie wpłynęło na jej zachowanie. W końcu decyzją Sądu Rodzinnego została umieszczona w Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym w Podcierniu w województwie mazowieckim. Niedawno dostała szansę i wakacje mogła spędzić w domu z rodzicami.
Nastolatki poszukuje policja oraz Fundacja Itaka.
(fot. nadesłane)
2017-08-18 00:27:55
Nie rozumiem rodziców, córka sprawiała problemy a oni ją jeszcze w nagrodę zabrali na Woodstock? Tak ciężko było przewidzieć ze gówniara może wykorzystać szanse i uciec ?
A kogo tu rozumieć?Rodzice mają problemy ze soba więc jakie ma być dziecko wychowująć się w takiej rodzinie?