Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Dwóch się zatrzymało, trzeci już nie zdążył. Zderzenie aut na ul. Nadbystrzyckiej

Niezachowanie bezpiecznej odległości od poprzedzającego pojazdu było przyczyną zderzenia trzech aut na ul. Nadbystrzyckiej w Lublinie. Było to klasyczne najechanie na tył.

Do zdarzenia doszło w piątek późnym popołudniem na ul. Nadbystrzyckiej w Lublinie. W rejonie skrzyżowania z ul. Zachodnią zderzyły się trzy samochody osobowe. Na miejscu interweniowała policja.

Jak nas poinformowano, wszystkie biorące udział w zdarzeniu pojazdy jechały w kierunku ul. Jana Pawła II. Przed przejściem dla pieszych zatrzymał się volkswagen, za nim zaś peugeot, Kierowca renault nie zdołał zahamować i wjechał w tył peugeota, który uderzył jeszcze w volkswagena.

W zdarzeniu nikt nie odniósł obrażeń ciała. Kierowcy pojazdów byli trzeźwi. Przez godzinę występowały utrudnienia w ruchu. Policjanci ustalają teraz szczegółowe okoliczności zdarzenia.

40

41

(fot. lublin112)
2017-07-07 19:02:28

10 komentarzy

  1. Aaron Fleischman

    Tak to jest, jak trafi się święta krowa, która jeździ tak, jakby przejścia dla pieszych w ogóle nie istniały. A potem zdziwienie, że ktoś się zatrzymał, by umożliwić pieszemu skorzystanie z jego PRAWA pierwszeństwa.

    Zabrać prawko i skierować na kurs doszkalający.

    • Pieszy ma prawo ale na przejściu a nie przed. Więc … sam sie doucz

      • Sam się doucz czysta grzeczność przed przejściem a ze ktoś nie potrafi zachować odstepu to jego ból i portfel więc przestańcie pieprzyć głupoty w tych postach (pijany.bez uprawnień czy nie douczni bezznaczenia).

        • Grzeczność to nie prawo. Czemu działa w stronę pieszych. Bądź dla mnie, kierowcy z tyłu grzeczny i uprzejmy i nie zatrzymuj się bez sensu przez przejściem by przepuścić pieszego, który do przejścia ma jeszcze 3 metry. . Może mnie bardziej się spieszy? Może mam w aucie wymiotujące dziecko, albo chce mu się siusiu? Może jedziemy do szpitala z wysoka temperaturą? Wobec mnie to już grzeczność nie obowiązuje? Dlaczego tylko wobec pieszych obowiązuje ta zasada? Czemu empatia tylko wobec nich?

      • Znaffco, co jakiś czas jest wydwany kodeks w formie papierzanej, ale może Cię niestarć, to skoro piszesz przez neta to „uncle google” Cię wspomoże w doinformowaniu się, co zmieniło się w przepisach.
        Bo na kartę rowerową to chyba kilka lat temu zdawałeś.

      • czy to przejście czy prosta droga, nie masz się co tak podniecać, masz zachować bezpieczny odstęp, co by nie było na drodze, wiesz co odpowiedział policjant drogówki takiemu mądrali jak Ty? Koleś staranował kogoś przed sobą i argumentował, że było zielone, policjant mu odpowiedział, a jakby tam leżał np. człowiek to kierowca z przodu ma po nim przejechać bo ty masz zielone??? Nie zabieraj głosu bo nic nie ogarniasz, to, że Tobie się coś wydaje nie znaczy, że tak ma być.

    • Popieram fruuu. Niech stoją przed przejściem, aż nie będzie nic jechało!!!

  2. he, a może było tak – dwóch się zatrzymało… trzeciemu to nawet do głowy nie przyszło

  3. Różnie to bywa, ja miałem taką sytuację, że na Sikorskiego jechałem w dół i na przejście *wbiegła* kobieta. Samochody zaczęły ostro hamować, przede mną samochód zatrzymał się przed przejściem, ja za nim również wyhamowałem, a w tył wjechała mi kobieta, która pewnie nawet nie była świadoma co się dzieje (zero hamowania). Zgodnie z przepisami wina ewidentna, ale bezmyślnej pieszej też by się należała bura.

  4. Jakiś tępy kierowca zobaczy laskę w okolicy przejścia chce zaimponować jej i wali po heblach nie patrząc we wsteczne lusterko że ktoś go walnie w tył! Włączmy myślenie w czasie jazdy a na pewno będzie bezpieczniej na ulicy

Z kraju