– To za duże przegięcie. Kierowcy ciężarówek zapowiadają protest przeciwko policyjnej akcji TIR
06:56 14-08-2018
Trwająca od dwóch tygodni policyjna akcja, w której funkcjonariusze z całego kraju kontrolując drogi ekspresowe i autostrady, szczególną uwagę zwracają na wyprzedzające się pojazdy ciężarowe, wywołała oburzenie wśród kierowców ciężarówek. Działania te prowadzone są na wniosek ministra spraw wewnętrznych i administracji Joachima Brudzińskiego. Zlecił on bowiem, aby funkcjonariusze drogówki „tłumaczyli kierowcom TIR-ów, że wyścigi ciężarówek na autostradach oraz innych drogach to nie jest dobry pomysł”. Działania te mają być również odpowiedzią na oczekiwania społeczeństwa.
O ile większość kierowców samochodów osobowych jest zadowolonych z działań, z dnia na dzień wywołują one coraz większe oburzenie wśród kierowców ciężarówek. Mundurowi pilnują, aby kierowcy dużych pojazdów nie powodowali zatorów na uczęszczanych trasach. Jak ostatnio tłumaczył jeden z naszych czytelników, na co dzień kierowca zestawu składającego się z ciągnika siodłowego i naczepy, policjanci się na nich uwzięli. Chodzi m.in. o fakt zbyt długich odcinków z obowiązującym zakazem wyprzedzania, co powoduje ryzyko przekroczenia czasu prowadzenia pojazdu, a także opóźnień w dostawach.
Policjanci zapowiedzieli, że akcja TIR będzie prowadzona aż do odwołania, kierowcy powiedzieli dosyć i zaplanowali działania protestacyjne. W ramach akcji „Protest69”, w najbliższy piątek będą poruszać się z prędkością o 10 km/h niższą niż maksymalna. W terenie zabudowanym będzie to 40 km/h, poza nim 60 km/h, a na autostradach 69 km/h. Na drogach dwujezdniowych będą również starali się nie wykonywać manewrów wyprzedzania. Może to doprowadzić do sparaliżowania ruchu na prawych pasach jezdni, co szczególnie będzie uciążliwe w rejonie skrzyżowań, węzłów, czy też na obwodnicach miast.
Jak wyjaśniają pomysłodawcy akcji, chyba nikt poza kierowcami, spedytorami, właścicielami firm transportowych nie zdaje sobie sprawy jak wielu przepisom i ograniczeniom podlega kierowca i transport w dzisiejszych czasach. Dlatego też walczą o zniesienie zakazów wyprzedzania lub zastąpienie ich zakazami obowiązującymi w danych godzinach, jak ma to miejsce w wielu krajach Europy.
– Nasz zawód w Europie już traktowany jest jak skarbonka do wyłudzania pieniędzy, tym bardziej boli fakt iż także nasza ojczyzna Rzeczpospolita Polska dołączyła do tego festiwalu okradania kierowców, nie tylko z pieniędzy lecz także i z tak pożądanego w naszym zawodzie czasu. Brak unormowania w Polskim prawie „zbyt długiego wyprzedzania” podkreśla tylko fakt, że doszliśmy do momentu kiedy każde wyprzedzanie można uznać za wykroczenie – tłumaczą.
Zapewniają jednocześnie, że z całą mocą potępiają uporczywe blokowanie pasa dla pojazdów osobowych, lecz uważają, iż uznaniowe definiowanie zbyt długiego wyprzedzania w konsekwencji wprowadza całkowity zakaz wyprzedzania, co jest już za dużym przegięciem. Zachęcają jednocześnie kierowców ciężarówek do wzięcia udziału w proteście i oznaczenie pojazdów logiem „Protest69” lub przywiązaniem do klamki lub lusterka kamizelki odblaskowej.
(fot. policja)
2018-08-1 :42:36
https://www.youtube.com/watch?v=UM21sOgZcyQ&feature=youtu.be
Może niech kierowcy Tirów przestaną rozmawiać nonstop przez komórkę to będą mieli więcej czasu na dojazd. 90 procent kierowców tirów których widzę na drodzę rozmawia przez komórkę – to taka tradycja tego zawodu ? Typowy kierowca – jedna rączka na kierownicy, w drugiej telefon i rozmowa z kolega z tej samej firmy jaki to ich szef jest zły 😀
Aby do piątku. Sporo jeżdżę po bocznych drogach i przez miasta. Zobaczymy jak się osobowkom fajnie będzie jechało:)
Akurat po drogach bocznych to mogą Cię bez problemowo wyprzedzić, a przez miasta to i tak nikt nie gna. No ale – nie zapomnij obdzwonić wszystkich kolegów z branży żeby pochwalić się że ty też protestujesz 😀
A tylko spróbuj, oświadczam ze jak trafię takiego patałacha co będzie tamował ciężarówką ruch bawiac się w jakiś śmieszny protest to go przewiozę czterdziestką przez co najmniej 20 kilometrów i przed każdym wzniesieniem zwolnię do 20. Zastanówcie się czy warto bo osobówek jest więcej i niech tylko co piąty zrobi tak jak ja to nawet na odpoczynek nie zdążycie zjechać nie mówiąc o dostawach .