Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Dorohusk: Pół tysiąca podrabianych dodatków odzieżowych w bagażu Ukrainki

Funkcjonariusze Izby Celnej podczas kontroli bagażu 63-letniej Ukrainki ujawnili podrabiane akcesoria odzieżowe. Kobieta próbowała przemycić ponad pół tysiąca „markowych” produktów.

Podczas przekraczania granicy w Dorohusku funkcjonariusze Izby Celnej podczas przeszukania bagażu 63-letniej Ukrainki natrafili na podrabiane dodatki odzieżowe. Na produktach widniały loga znanych marek.

– Chusty, paski, okulary słoneczne wraz z etui, zegarki i obuwie sportowe poupychane były w torbach podróżnych oraz w podwójnych dnach kartonów z rzeczami osobistymi. Poproszona o wyjaśnienia podróżna przyznała, że towar jest jej własnością. Cały asortyment kupiła na bazarze w Odessie i wiozła jako prezenty dla znajomych i rodziny w Polsce – informuje podkom. Marzena Siemieniuk rzecznik prasowy Izby Celnej w Białej Podlaskiej.

Kobieta udawała, że nie widziała, iż przedmioty mogą być podróbkami. 63-latka usłyszała zarzuty za próbę przemytu. Straciła nielegalny towar, a na poczet grożącej jej kary grzywny wpłaciła 5 tys. zł.

Przewożąc przez granicę podróbki Ukrainka naraziła się też na odpowiedzialność karną w związku z naruszeniem przepisów ustawy Prawo własności przemysłowej.

– Jeżeli okaże się, że znaki towarowe umieszczono na przedmiotach bezprawnie i przedstawiciele właścicieli praw do tych znaków złożą wniosek o ściganie sprawcy, kobiecie może grozić nawet do 2 lat pozbawienia wolności – dodaje podkom. Marzena Siemieniuk.

Postępowanie w sprawie prowadzi Urząd Celny w Lublinie.

Dorohusk: Pół tysiąca podrabianych dodatków odzieżowych w bagażu Ukrainki

2015-03-25 21:30:15
(fot. Izba Celna)

2 komentarze

  1. Chichot losu zwyczajny

    Pół tysiąca – jak to poważnie wygląda…
    Nie tak, jak np. 499 sztuk, albo nawet 501

  2. Odzyskałem wiarę w naszych funkcjonariuszy! Rozbili groźną jednoosobową grupę przestępczą! Od razu czuję się bezpieczniej!

Z kraju