Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Dorohusk: Numizmaty zamiast na Łotwę, trafiły w ręce celników

Celnicy z Dorohuska zajęli na granicy ponad 3 tysiące radzieckich monet. Numizmaty jechały w autokarze z Ukrainy i miały trafić na Łotwę.

Celnicy z Dorohuska ujawnili w bagażu 49-letniego Łotysza, podróżujacego z Ukrainy, 3150 „jednorublówek” z okresu ZSRR. Mężczyzna kupił numizmaty na jednym z ukraińskich bazarów i chciał przewieźć je na Łotwę.

Mimo, że mężczyzna miał taki obowiązek, nie zgłosił monet do kontroli celnej. To przysporzyło mu kłopotów.

Według obowiązującego w Polsce i w Unii Europejskiej prawa nie jest wymagane pozwolenie na przywóz przedmiotów zabytkowych czy – tak jak w tym przypadku – kolekcji numizmatycznych, istnieje jednak obowiązek zgłoszenia tego typu towaru na granicy, przy jednoczesnym opłaceniu odpowiednich należności.

Celnicy zatrzymali monety, a na poczet grożącej mężczyźnie kary grzywny zabezpieczyli 1 tys. złotych. Postępowanie w sprawie 49-latka prowadzi lubelski urząd celny.

Dorohusk: Numizmaty zamiast na Łotwę, trafiły w ręce celników
Dorohusk: Numizmaty zamiast na Łotwę, trafiły w ręce celników

2016-02-25 18:43:30
(fot. Izba Celna)

6 komentarzy

  1. normalnie strach paczki zapałek przez granice przewieść

    • fajki kroją ludziom to mormalne ale monety na legalu ciekawe na którym bazarze teraz to pogonia z zyskiem fajkami tez handluja oszusty

  2. To może miał jeszcze zgłosić ile miał w portfelu, czy był stolec tego dnia, czy wypróżnia się regularnie.

  3. ja wczoraj przewiozlem 30 kartonow papierosów w torbie i nie znalezli

  4. Ciekawe do jakich automatów na Łotwie pasują te jedno rublówki? Wartość numizmatyczna przy milionowym wybiciu w czasach ZSRR znikoma, złote nie były, wartość złomowa pewnie też niewielka. W Polsce, przed Balcerowiczem, bilon służył za podkładki pod papowce ( taniej wychodziło i nie korodowały) zanim nie zmniejszyli; choć srogo karali za niszczenie własności NBP.

Z kraju