Wtorek, 16 kwietnia 202416/04/2024
690 680 960
690 680 960

Dorohusk: Ponad 4 kilogramy bursztynu przechwycone na granicy

Do Polski nie wjechało ponad 4 kilogramy bursztynu. Kontrabanda jechała w jednym z ukraińskich autobusów.

Funkcjonariusze Służby Celnej z Dorohuska udaremnili w poniedziałek próbę przemytu bursztynu. Kontrabanda jechała w autobusie z Ukrainy, relacji Równe-Warszawa. Jeden z podróżnych ukrywał pod ubraniem pond 4 kilogramy nieobrobionych kawałków bursztynu. 38-latek schował towar pod specjalnym paskiem.

Mężczyzna wyjaśnił, że bursztyn wykopał w lesie na Ukrainie. W Polsce chciał go sprzedać za ok. 10 tys. zł.

Funkcjonariusze wszczęli przeciwko mieszkańcowi Ukrainy postępowanie karne skarbowe. Celnicy zajęli też 1 tys. zł na poczet grożącej mężczyźnie kary grzywny. Sprawę prowadzi Urząd Celny w Lublinie.

Przypomnijmy, że bursztyn można legalnie wwieźć na terytorium Polski i Unii Europejskiej pod warunkiem zgłoszenia go do odprawy i opłacenia wszystkich należności.

2014-10-28 14:20:38
(fot. Izba Celna)

3 komentarze

  1. bursztyny nie miały polskich znaków akzyzy

    • Marysia - nie zawsze dziewica

      Czyli, że problem nie w tym, że przewoził, a w tym, że płacenia haraczu chciał uniknąć

  2. Polska to dziki kraj…

Z kraju