Wtorek, 23 kwietnia 202423/04/2024
690 680 960
690 680 960

Dęblin: Trzeci dzień odnajdowane są pociski na ulicy Jagiellońskiej

W czwartek, trzeci dzień z rzędu, pracownicy firmy wodociągowo – kanalizacyjnej odnajdują pociski moździerzowe.

W czwartek pracownicy firmy wykonującej budowę sieci wodociągowej oraz kanalizacyjnej na ulicy Jagiellońskiej w Dęblinie po raz kolejny natrafili na niewybuchy. Tym razem dwa pociski zostały odnalezione zaledwie kawałek dalej niż poprzednie. Zamknięty został dla ruchu pojazdów jak i pieszych odcinek ulicy, przy którym odbywały się prace. Policja zarówno z jednej strony jak i z drugiej kieruje na objazdy. W godzinach popołudniowych znalezisko mieli zabrać saperzy.

We wtorek natrafiono na największe skupisko niewybuchów. Około godziny 13:30 pracownik formy wykonującej prace wodno-kanalizacyjne, kopiąc wykop w celu ułożenia w nim rur, natrafił łyżką koparki na skorodowane niewybuchy. O zdarzeniu natychmiast została powiadomiona policja, która ze względu na niebezpieczeństwo wybuchu ewakuowała czwórkę mieszkańców z dwóch najbliżej położonych domów.

Łącznie w wykopie znaleziono 74 pociski moździerzowe, jeden artyleryjski oraz 34 zapalniki. Na miejsce przyjechali saperzy, którzy zabrali niewybuchy. Policjanci zabezpieczali miejsce znaleziska przez noc, gdyż rano saperzy jeszcze raz dokładnie sprawdzili teren. W środę gdy robotnicy przystąpili z powrotem do prac przy budowie kanalizacji, a operator koparki zaczął przedłużać wykop zaledwie kawałek dalej natrafiono na kolejne niebezpieczne znalezisko. Tym razem było to 10 pocisków oraz 20 zapalników.

Jak nas poinformował jeden z okolicznych mieszkańców, który pamięta jeszcze czasy wojny i okupacji, jest to zaledwie ułamek tego co znajduje się tutaj pod ziemią. W sąsiedniej miejscowości Stawy znajdowała się Główna Składnica Uzbrojenia, zaś w samym Dęblinie składowano broń artyleryjską. W tym miejscu, gdzie odnajdowane są niewybuchy, stały wyrzutnie moździerzowe, natomiast na okolicznych łąkach zakopano duże ilości pocisków, by wybuchły w momencie najechania na nie przez czołgi nieprzyjaciela.

(fot. lublin112.pl)
2013-09-05 16:02:26

Komentarze wyłączone

Z kraju