Wtorek, 19 marca 202419/03/2024
690 680 960
690 680 960

Dęblin: Pogrom kierowców przez nowy fotoradar

Pomimo że nie stoi jeszcze nawet miesiąca, to jest już jednym z najbardziej aktywnych fotoradarów w województwie. Dziennie robi nawet kilkaset zdjęć.

Wyjazd z Dęblina w kierunku Moszczanki, ulica Kocka w ciągu drogi krajowej nr 48, nawierzchnia równa jak stół i nagle praktycznie przed końcem terenu zabudowanego stoi schowany za ciągiem znaków drogowych nowy fotoradar. Urządzenie zostało zamontowane pod koniec lipca i praktycznie od początku zaczęło robić zdjęcia przekraczającym prędkość kierowcom.

Miejsce to zostało oczywiście zgodnie z przepisami odpowiednio oznakowane, jednak duża ilość znaków stojących jeden za drugim powoduje, że tablica informująca kierowców o prowadzonej tu kontroli prędkości jest przez wielu niezauważana. Podobnie jadący w stronę Dęblina zjeżdżając ze sporej długości wzniesienia rzadko kiedy jadą w tym miejscu z dopuszczalną w terenie zabudowanym prędkością. A nowe urządzenie robi zdjęcia jadącym w obu kierunkach.


Od samego początku miejsce to zostało ochrzczone jako „pogrom kierowców”, gdyż urządzenie co chwila wykonuje zdjęcie pojazdu, który przekroczył prędkość.

–Nie wiem czy tolerancja jest tak mała, ale błyska on co chwila, nawet gdy wydaje się że samochód jedzie powoli- wyjaśnia jeden z kierowców z Dęblina. -W dzień tego dokładnie nie widać, ale w nocy błyski widoczne są z odległości kilkuset metrów- mówi mieszkający nieopodal mężczyzna. – Nie dość że błyska to jeszcze co chwila słychać pisk hamulców-dodaje. Jednak jak się okazuje nie wszyscy z mieszkańców Dęblina są zadowoleni z lokalizacji fotoradaru w tym miejscu.

–Tutaj ustawili go głównie żeby zarabiał a nie żeby zwiększać bezpieczeństwo- dodaje pan Marcin. –Stoimy już tu kilkanaście minut i czy zauważył pan jakiegokolwiek pieszego czy też rowerzystę, a proszę spojrzeć na przykład przy zjeździe z wiaduktu, tam samochody nie dość że jeżdżą szybko, to na dodatek jest bardzo dużo przejść dla pieszych, tam by się bardziej przydał.

Kilkanaście minut obserwacji pozwoliło potwierdzić słowa kierowców, że co chwila urządzenie wykonuje kolejne zdjęcie. –Ostatnio dzieciaki liczyły błyski, to w godzinę wyszło im 24 kierowców, którzy wpadli za przekroczenie prędkości. Liczba ta daje kilkaset zdjęć w przeciągu doby, co śmiało pozwala stwierdzić, że jest to jeden z najbardziej „dochodowych” fotoradarów w województwie.

null
null
2013-08-14 17:18:48

Komentarze wyłączone

Z kraju