Czołowe zderzenie renaulta z peugeotem na ul. Janowskiej. Jedna osoba w szpitalu
10:34 02-02-2017
Do wypadku doszło w czwartek około godziny 9:30 na ul. Janowskiej w Lublinie. W pobliżu skrzyżowania z ul. Rąblowską zderzyły się dwa samochody osobowe: renault i peugeot. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy lubelskiej drogówki wynika, że kierujący renaultem mężczyzna jechał w kierunku zalewu. W pewnym momencie postanowił wyprzedzić poruszające się przed nim auto. W wyniku tego manewru doprowadził do czołowego zderzenia z jadącym z naprzeciwka peugeotem.
Po zderzeniu peugeot wypadł z drogi i zatrzymał się na pobliskim polu. Do szpitala została przetransportowana jedna osoba, była to kobieta kierująca peugeotem. Jak nas poinformowano, doznała ona licznych obrażeń ciała.
Badanie alkomatem wykazało, że oboje kierujący byli trzeźwi. Na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia. Droga w obu kierunkach jest całkowicie zablokowana. Na objazd skierowano też autobusy komunikacji miejskiej.
Galeria zdjęć
2017-02-02 10:29:52
(fot. lublin112.pl, nadesłane Marcin)
Ci kierowcy BMW są niemożliwi ! Czy będzie w końcu jakaś ustawa delegalizująca tą marke na polskich drogach ?!
Co news , to informacja o wypadku z udziałem młodego kierowcy BMW pod wpływem …
Nudny jesteś.
Chyba słonecxko nie ten artykuł komentujesz. A jesli to celowe, to jesteś ćwokiem.
Przecie to renulty i perzoty
Jakie BMW?
Napiszę tak . Jak masz samochód co ma mało koni , to się nie wyprzedza i w korkach stoi . Jeżeli krytykujesz że to głupie co napisałem , to masz przykład i odpowiedż na w/z zdjęciach .
Co ma wyprzedzanie do korków? Tym bardziej w mieście. Czyżbyś usprawiedliwiał własne piractwo drogowe tym, że zmniejszasz korki?
O tu się z szanowną Olą nie zgodzę!
Jak można bezpiecznie wyprzedzić zawalidrogę, to winno się to też robić.
Gdyby szanowna Ola pojeździła kilka lat na zachodzie (albo chociaż w Warszawie) to by Ola też wiedziała, że styl jazdy (a zwłaszcza ruszania spod świateł) potrafi znacząco zredukować korki.
Ale u nas, jak zapali się zielone, to pierwszy kierowca w panice zaczyna szukać „jedynki”.
Drugi szuka gila w nosie i nie za bardzo wie, co się dzieje, a trzeci właśnie odpisuje na sms-a od baby. Przy najkrótszej zmianie świateł (takiej jaką czasami stosuje się przy wyjazdach z małych uliczek) to w zupełności wystarczy, żeby ten trzeci przejechał na „późnopomarańczowym” (ale i tak tego nie widzi, w końcu pisze)… a normalnie przejechać mogłoby 2x tyle osób.
Do tego jak można 50 i warunki pozwalają na rozwinięcie takiej prędkości, to nie jedzie się 30.
Ale macie cenzurę… Napisałem coś, nie poszło, napisałem krótko i dosadnie… Poszło i pojawiło się po kwadransie. Po czym po 12 godzinach pojawia się post uprzednio odrzucony przez automat.
Wielkie dzięki 112, to co wymyśliłem na 'zapchajdziurę’ podobało mi się bardziej niż pierwotne zamierzony post..
A teraz wychodzę na kogoś z dyspepsją.. myśli.
Racja – jak jeździsz jak 3,14erdoła to tworzonego w ten sposób korka nie widzisz… jest za tobą.
Dobre i celne 🙂
Co do stania w korkach . Droga Olu , nie jednokrotnie spotkałem się z taką sytuacją ( poza miastem tęż są korki ) , że gostek który stracił czas w korku , nagle wyrywa się z szeregu i wyprzedza wszystkich jadąc na czołówkę i spycha nadjeżdżających z naprzeciwka na pobocze . A potem buuummm i płacz , bo myślał że ma tak „mocny” silnik że co zamierzy to mu się uda . Kumasz Oleńko .
Rolnicy!
Nie czekajcie, aż bliżej nieokreślony KTOŚ to za Was zrobi.
Zabezpieczajcie swoje oziminy przed zakusami wrogo zachowujących się męczenników sportu motorowego, bo o zbiory będzie trudno.
W sytuacji kiedy jesteśmy we wspólnocie unijnej, zamówienie kilkuset betonowych zapór przeciwczołgowych z niepotrzebnego już Wału Atlantyckiego, nie jest niemożliwe – pewnie oddadzą za darmo.
Bo gdyby był tor…
Może ten z reno był i trzeżwy ale na pewno nie miał móżgu
Aaa, to bez to mo taki gupi pysk!!!