Sobota, 20 kwietnia 202420/04/2024
690 680 960
690 680 960

Czołowe zderzenie dwóch aut na krajowej 12. Jedna osoba nie żyje, cztery ranne AKTUALIZACJA

W czwartek po południu na drodze krajowej nr 12 Lublin – Chełm doszło do czołowego zderzenia dwóch aut. Pięć osób zostało rannych, w tym jedna była reanimowana na miejscu zdarzenia. Nie udało się jej uratować.

Do wypadku doszło w czwartek na drodze krajowej nr 12, na odcinku Piaski – Chełm, pomiędzy miejscowościami Jankowice a Tytusin. Jak nam przekazano, czołowo zderzyły się tam dwa samochody osobowe, ford i mitsubishi. Na miejscu interweniowała straż pożarna, pogotowie ratunkowe oraz policja.

W wyniku wypadku pięć osób odniosło obrażenia ciała, w tym jedna z osób poszkodowanych była reanimowana na miejscu zdarzenia. Na chwilę obecną nie jest znany stan zdrowia poszkodowanych. Droga w rejonie wypadku jest całkowicie zablokowana. Pojazdy kierowane są na objazd przez Rejowiec drogami wojewódzkimi nr 839 oraz 812. Na miejscu pracują funkcjonariusze chełmskiej policji.

Trwa ustalanie wszystkich okoliczności zdarzenia. Utrudnienia w ruchu potrwają do godziny 20.

AKTUALIZACJA 20:00
Jak nas poinformowano, lekarzom nie udało się uratować życia kierowcy forda. Mężczyzna po wydobyciu z wraku auta był reanimowany. Ruch na drodze krajowej nr 12 został już wznowiony.

2015-09-17 18:36:37
(fot. Policja Chełm)

17 komentarzy

  1. Zabrać osobówkom CB i po problemie. Ci z Chełma dodatkowe testy psychologiczne. To co się dzieje na tej drodze to jakiś koszmar.

  2. cała trasa Lublin – Chełm to miejsce gdzie się igra ze śmiercią. Sto razy lepiej jest jechać z Chełma na Lublin poprzez Krasnystaw. Wsiury co prawda przedłużają czas trwania podróży i kilometrów więcej się nabije, ale jest BEZPIECZNIEJ. Gdy jeździłem K 12, nie było podróży, podczas której jakiś DRIVER nie wyprzedzałby pojazdu na chama. Tacy są najgorsi. A giną niewinni ludzie. Przypomnijcie sobe co się stało kilka km dalej wiosną. Poprzez jednego takiego, życie stracił niewinny człowiek który spokojnie jechał może do domu z pracy, może z zakupów… z reszta skąd by nie jechał, zginął przez debila którego poniosła wyobraźnia.

  3. co ma cb do braku wyobrazni, zabierz jeszcze kola i kierownice i juz bedzie ok, debile i tak pojada

    • A jak myślisz po co kierowca pyta na radyjku „koledzy jak dróżka do…” Na pewno nie po to aby usłyszeć gdzie są ograniczenia spowodowane robotami drogowymi, korkiem …. Nie. Pyta czy przypadkiem na jego trasie nie ma misiaków czy to na poboczu z radarem czy też z kamerką. Jesli nie ma – można poganiać …. W tym miejscu już kończy się wyobraźnia bo przecież mandatu nie dostanie.

    • To chyba nie widzisz co wyprawiają na drodze cwaniacy z batem na dachu. Przecież to tylko i wyłącznie służy im do tego, żeby nie płacić mandatów za swoje debilne zachowanie na drodze. Może robić co tylko chce na drodze bez konsekwencji – oczywiście – do czasu. To mistrzowie prostej, ale kiedy usłyszy na radiu o patrolu to na 70-tce to zwalnia do 40.

    • Niektórym CB przydaje się również jako informacja o sytuacji na drodze. Korki, wypadki, objazdy.

  4. głodny szarak skacze

    Kiedyś w nocy na tej trasie minąłem się z ciężarówką, która pruła bez żadnych świateł. Dziwne uczucie mówię wam.

  5. A ja jeżdżę co weekend i dla mnie to normalna trasa. Bardziej obawiał bym się trasy na kraśnik tam to się dzieje !!

  6. Nie wygłaszajcie wyroków jak nie znacie szczegółów, ludzi, ich losów…

    • Przecież nikt tutaj nikogo nie wiesza (jeszcze).
      Na razie wiadomo, że jeden człowiek (kierowca jednego z pojazdów) znalazł się tam gdzie go być nie powinno, skutkiem czego jedna osoba zginęła a cztery zostały ranne.
      Pozostaje nadzieja, że ranni szybko wydobrzeją, a człowiek który zginął był tym samym, który znalazł się tam, gdzie go być nie powinno (szanse na to wynoszą 50%).

  7. Niestety zginal niewinny mlody 24 letni czlowiek ktory w tej sytuacji nie zawinił a jak widac na zdjeciu probowal wyhamowac niestety nie udało mu sie to..bardzo lubiany i szanowany czlowiek niedlugo po slubie..wspolczucia ogromne dla rodziny..bedzie nam Cie brakowac..

  8. znam osoby poszkodowane w wypadku z 17 września w Tytusinie. 24-latek z Dołhobyczowa był sprawca. Zniszczył życie i zdrowie tego małżeństwa. Kobieta ma uszkodzony kręgosłup (chodzi w gorsecie), nogi (chodzi o kulach). Sprawca był inżynierem, więc powinien znać prawa fizyki.Nie był zapięty w pasy. wyników badań toksykologicznych jeszcze nie ma. Zjechał na pas ruchu poszkodowanych i doprowadził do zderzenia czołowego. Kierowca mazdy próbował uciec, ale sprawca z forda mondeo wykonywał lustrzane odbicie manewrów kierowcy mazdy. Jeśli „g” pisze, że 24-latek był niewinny, to winnymi są zapewne ofiary z powodu tego, że tam były i były przeszkodami w uprawianiu szalonej i brawurowej jazdy. To są również ustalenia policji. Policja jeszcze sprawdza, co mogło być przyczyną zachowań sprawcy. Jak się nie było świadkiem i nie zna się faktów, to nie można wydawać opinii i sądów.

Z kraju