Na czerwonym, pomiędzy samochodami. Nieostrożny pieszy został potrącony przez peugeota
22:05 05-11-2016
Do wypadku doszło w sobotę przed godziną 20 na ulicy Spadochroniarzy w Lublinie. W rejonie skrzyżowania z al. Racławickimi samochód osobowy potrącił pieszego. Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Jak wstępnie ustalili funkcjonariusze lubelskiej drogówki, pieszy wybiegł na jezdnię zza oczekujących na skrzyżowaniu pojazdów, do tego miał czerwone światło. Został potrącony przez jadącego od strony ul. Legionowej peugeota.
Poszkodowany 57-latek został przetransportowany do szpitala. Jak ustaliliśmy, doznał m.in. złamania ręki. Policjanci ustalają teraz szczegółowe okolicznosci zdarzenia.
(fot. lublin112)
2016-11-05 21:48:30
Mam nadzieję, że debil pokryje w pełni koszty naprawy pojazdu, a dotego powinien jeszcze wypłacić kierwocy zadośćuczynienie.
I dokładnie tak powinno być. Nie ma podstaw do ruszania autocasco (o i le w ogóle kierowca ma), bo jest sprawca.
Kierowca powinien mieć zabrane prawko za potracenie pieszego.
normalny powinien miec zabrana klawiature za pisanie glupich komentarzy
Normalny to jeszcze mały szczyl który jeździ samochodem ale na komputerze, nie wie co to znaczy a mimo to pisze takie durnoty.
Normalny, nic nie wskazuje na to, że jesteś normalny albo nie potrafisz czytać ze zrozumieniem.
Tobie powinni zabrać prawo do korzystania z internetu w jakiejkolwiek formie.
Aty powinieneś się przepadać i pójść jeszcze raz na kurs prawa jazdy bo raczej nie powinieneś go mieć z powodu prawododobnego braku mózgu !!!!!!!!!!!!!!!!!!
Niby za co. Że kamikadze wszedł na czerwonym i jeszcze mu szybe wybił w samochodzie. Takie głupoty piszesz że masakra.
Boże, że istnieją tacy głupi ludzie jak „ty”, śmiech na sali…
Jakie ma znaczenie kolor światła dla pieszych na sygnalizatorze? Nie przebiegał po przejściu tylko między oczekującymi samochodami, czyli po za przejściem.
Jeśli w opisie pisze ,że pieszy miał czerwone swiatło to domniemywac należy że na przejściu. Po za tym na jezdnię się nie wbiega i to zza stojących samochodów. Wracaj do baru !
Tam się nie da przejść poza przejściem bo jest skarpa i mur oporowy, facet przebiegał na przejściu. Nie było też żadnych samochodów zza których miał wybiec. Widziałem to potrącenie na własne oczy, jeden i drugi debil. Peugeot zapieprzał zdrowo, nawet nie hamował, po uderzeniu przewiózł na masce chłopa i zatrzymał się kilka metrów za przejściem, ofiara poleciała jeszcze dalej. Facet wybił głową szybę, myślałem że trup na miejscu. Kierowca na początku nawet nie podszedł do ofiary, wysiadł ze znajomymi z samochodu i przyglądał się jak szpak w piz*ę. Dobrze że pogotowie przyjechało dosłownie po 2 minutach.
to, że był po za pasami nie oznacza, że był po za rejonem przejścia, a tak naprawdę to był daleko po za rozsądkiem i bardzo daleko od zdrowego rozsądku. Stary a głupi. W taki sposób następuje naturalna selekcja.
Przynajmniej karetka miała blisko do tego biegacza.
To nowy rodzaj sportu sie pojawil.bieg po czerwone swiatlo bez kolizji z innymi
Nie można złamać czegoś, czego nie ma.
Aż dziw że kierowca nie dostał mandatu za niezachowanie szczególnej ostrożności, przecież św krowy są ponad prawem.
powinien go lepiej połamać pieszy ma zawsze pierszeństwo w końcu trzeba obalić ten mit , zatrzymał sie po kilku metrach … a niby po ilu miał sie zatrzymać po jednym ? wbiegł z boku i co ma się patrzeć na bok czy przed siebie kierowca ? a jak przed nim bedzie pieszy to dlaczego patrzył na bok itp … nie jestem za kierowcą ale bez przesady pieszy powinien beknąć z 30 000 niedługo pieszy pod pociąg wejdzie i bedzie maił pierszeństwo a tak na margienesie ciekawe ci z dziurą ozonową jak idzie jeden pieszy a korek po dziesięć samochodów z obu stron przejścia cała ekologię można sobie wsadzić wystarczy to lepiej zorganizować
Kierowca powinien mieć zabrane uprawnienia i zostać zamknięty w areszcie za taki wyczyn
Przemyśl bałwanie co piszesz bo z opisu zdarzenia już wyglada na wyłączną wine pieszego . Po drugie pojawił się juz film powyżej z całego zdarzenia gdzie ewidentnie widac jak wbiega na czerwonym wprost pod auto!
Weźmy się za pieszych dopiero sądźmy kierowców.