Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Czerwone i zielone jednocześnie. Stać czy jechać?

Do nietypowej i niebezpiecznej awarii doszło dzisiaj na jednym z lubelskich skrzyżowań. Sygnalizacja świetlna pokazywała światło zielone i czerwone jednocześnie.

O tym że sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu ulic Piłsudskiego, Lipowej i Narutowicza w Lublinie pokazuje sprzeczne komunikaty poinformował nas czytelnik Maciej. Okazało się, że dla jadących od strony al. Zygmuntowskich w kierunku centrum nagle zaświeciło się światło zielone … i czerwone jednocześnie. Dezorientacja kierowców, którzy nie wiedzieli czy maja stać czy mogą już jechać trwała w najlepsze. Spowodowało to że skrzyżowanie zaczęło się korkować.

Jak udało nam się ustalić, w chwili obecnej światła działają już prawidłowo. -Doszło tam najprawdopodobniej do awarii, gdyż sygnalizacja w tym miejscu jest przestarzała i z powodu niskich temperatur potrafi szwankować- usłyszeliśmy. Nie jest to pierwsza tego typu awaria w tym miejscu. W ubiegłym roku dla jednego kierunku jazdy świeciły się także dwa rodzaje świateł. Sygnalizator nad skrzyżowaniem świecił na czerwono, zaś ten stojący obok na zielono. Wtedy to wyjaśniano, ze osoba dokonująca naprawy źle podłączyła przewody.

W ostatnim tygodniu w Lublinie praktycznie każdego dnia ulegają awarii sygnalizacje świetlne na skrzyżowaniach. Wczoraj nie działały te na skrzyżowaniu ul. Kunickiego z Zemborzycką oraz Głęboka- Nadbystrzycka i Piłsudskiego- Zygmuntowskie. Wszystkiemu winna jest niska temperatura, która powoduje, że światła się samoczynnie wyłączają. Większość lubelskich sygnalizacji jest przestarzała technicznie, jednak jak zapowiadają urzędnicy, sytuacja ma się poprawić jeszcze w tym roku, kiedy to ma zostać uruchomiony system zarządzania ruchem. Obejmie on 67 skrzyżowań a sterowanie nimi zostanie skupione w jednym miejscu.

(fot. czytelnik Maciej)
2014-01-25 15:44:44

3 komentarze

  1. No tak, takie rzeczy to tyko u nas..

  2. sorry!Taki mamy klimat!

  3. Awaria mnie nie dziwi lecz dziwi mnie takie straszne zaskoczenie ludzi ze urządzenie ma awarie. Myślę że w dzisiejszych czasach ludzie wyłączają mózgi i ślepo ufają urządzeniom, mysla ze są nieomylne i bezawaryjne. Każde urządzenie kiedyś zacznie szwankowac i zakończy swój żywot taka kolej rzeczy.

Z kraju