Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Od lat czekali na remont drogi z Nałęczowa do Czesławic. Wreszcie się udało

Droga łącząca Nałęczów z Czesławicami wyglądała jak po ataku meteorytów. Pełna dziur i kolein sprawiała, że poruszali się nią tylko ci, którzy nie mieli innego wyjścia. W końcu położono tam nową nawierzchnię.

Starania o naprawę drogi z Nałęczowa do Czesławic trwały ponad 4 lata. Za każdym razem okazywało się, że brakuje funduszy na realizacje tak dużej inwestycji. W końcu w tym roku samorząd powiatowy i gminny pozyskały z budżetu państwa dofinansowanie i udało się rozpocząć prace. W ramach Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych uzyskano połowę kosztów inwestycji, resztę samorządy wyłożyły po równo ze swoich budżetów.

Prace prowadzono na prawie 5,5-kilometrowym odcinku drogi od ronda przy ul. Poniatowskiego w Nałęczowie do granicy gminy w kierunku Ożarowa. To właśnie na ten odcinek najbardziej skarżyli się mieszkańcy. Pomimo że jest to najdłuższa droga powiatowa w gminie, to jednocześnie znajdowała się ona w najgorszym stanie. Poruszanie się nią groziło poważnym uszkodzeniem pojazdu.

Teraz jak zapewniają władze Nałęczowa, dzięki nowej nawierzchni, problemy komunikacyjne zarówno mieszkańców okolicznych miejscowości, jak tez innych kierowców, którzy korzystali z tej trasy, powinny zniknąć na dobre. Modernizacja trasy kosztowała prawie 2 miliony złotych.

(fot. UM Nałęczów)
2015-10-03 17:20:50

5 komentarzy

  1. No droga o wiele lepsza. Co prawda pobocze usypane z tłucznia po ostatnim deszczu zamieniło się w koryto rzeki i nie nadaje się do poruszania po nim oraz na każdy zakręcie droga wygląda jak żwirowisko.. Troszkę większa prędkość i lecimy w drzewa.. Miejmy nadzieję, że ktoś poprawi te pobocza

  2. Mam nadzieję że tej drogi nie robiła firma pana Zadury z Piotrowic. Gwarancja minie i droga też

  3. Cztery lata szukali kasy a przed wyborami dostali. Cud Panie CUD. Sezon na zjawiska paranormalne w pełnej odsłonie. A może tak co pół roku i najpilniejsze potrzeby doczekają się natychmiastowej realizacji? O utrzymanie stołka będą musieli walczyć codziennie a nie raz na cztery lata. Wyrachowany termin zakończenia prac, a lemingi będą piać z zachwytu.

  4. Firma była z kraśnika, ale z tego co widziałem to już wycinali kawałki asfaltu na poboczach, bo się połamał..

Z kraju