Chojno Nowe: Jedna osoba zginęła w zderzeniu ciężarówki z autem dostawczym. Zablokowana droga krajowa nr 12 AKTUALIZACJA
12:06 09-04-2015
W czwartek przed godziną 12 na drodze krajowej nr 12 pomiędzy Piaskami a Chełmem doszło do zderzenia auta dostawczego z ciężarówką. Po zderzeniu pojazd ciężarowy wpadł do rowu. Droga jest całkowicie zablokowana na 648 km drogi krajowej nr 12.
Jak wyjaśniała nam mł. asp. Ewa Czyż z Komendy Miejskiej Policji w Chełmie, do wypadku doszło o godzinie 11:35. – Czołowo zderzyły się tam dwa pojazdy, peugeot partner jadący od strony Lublina i samochód ciężarowy z naczepą, jadący od strony Chełma. Na miejscu śmierć poniósł mężczyzna podróżujący peugeotem.
Droga krajowa nr 12 jest całkowicie zablokowana, policjanci kierują ruch na objazdy przez Chojeniec i Siedliszcze. Utrudnienia potrwają kilka godzin.
Na miejscu pracują służby ratunkowe.
2015-04-09 11:51:48
(fot. Czytelnik Kamil, Policja Chełm, Czytelnik Miłosz)
Okropna strata dla wszystkich co go znali. Fajny, rodzinny facet.
Wspaniały rodzinny bardzo mądry facet. Jeszcze wspanialszy ojciec trójki dzieci i kochający mąż. Niech Pan Bóg czuwa nad jego duszą. ***
Też go znałem był moim wujkiem pamiętam jak rozmawialiśmy na sylwestrze wydaje się że to było tak niedawno. Śmialiśmy się rozmawialiśmy o tym co będzie za parę lat. I w ciągu jednej sekundy człowieka ogarnia rozpacz. Bo człowiek nie zdaje sobie sprawy z ulotność życie dopóki ktoś z jego bliskich nie zginie. Ta informacja była jakby ktoś mi przywalił nagła cisza fragmenty życia gdzie był on przeleciały mi przed oczami w czasie paru sekund. I jakieś gnojki śmioł mówić że mój wujek był samobójcą. Jak śmiecie chamy i prostaki tag go nazywać. Był ojcem, mężem, przyjacielem wielu ludzi. A czemu trafiło na nie na jakiegoś pijaka czemu pytam czemu. Świata już nie będzie taki sam. P.s. Popieram zdanie Bartka.
Przepraszam za błąd w zdaniu jedenastym pisałem to pod wpływem emocji chodziło mi o(A czemu trafiło na niego a nie na jakiegoś pijaka). To nie był byle kierowca miał długi staż za kółkiem.
Dlaczego musiał zginąć dobry człowiek a nie jakiś pijak
wzór ojca i męża.zawsze uprzejmy i uśmiechnięty. niech Bóg ma Cię w twojej opiece.
W pełni popieram wypowiedź Bartka . Naprawdę przykra tragedia dla rodziny i ludzi którzy znali GO znali. Sam kieruję tyle lat i łapię się czasami na głupich błędach ale udaje mi się , albo mam więcej szczęścia?