Chciał zabrać do Londynu pocisk artyleryjski. Wpadł podczas kontroli na lotnisku
16:03 24-07-2018
Wczoraj około godziny 8 rano rozpoczynała się rutynowa kontrola bezpieczeństwa podróżnych odlatujących do Stansted w Wielkiej Brytanii. Pracownik Służby Ochrony Lotniska poinformował 20-letniego obywatela Litwy o konieczności wyłożenia z bagażu przedmiotów metalowych, elektronicznych, opakowań z płynami itp. przedmiotów do kuwet, na których bagaż wjeżdża do urządzenia RTG.
Jak się okazało mężczyzna oprócz telefonu komórkowego, kluczy, dokumentów i kosmetyków, miał w torbie… pocisk artyleryjski.
Podróżny, wraz z nietypowym bagażem został zatrzymany, a następnie w trakcie przesłuchania został zapoznany z zarzutami o nielegalnym posiadaniu broni. Pocisk artyleryjski kalibru 75 mm po sprawdzeniu przez pirotechników ze Straży Granicznej, czy nie stanowi bezpośredniego zagrożenia wybuchem, został zatrzymany jako dowód w sprawie.
2018-07-24 16:57:18
(fot. KAS)
Bez zapału ale pierścień też chyba nie nacięty więc mógł by być z nadzieniem .
Całe szczęście, że to Litwin a nie Obywatel RP.
u nas podobnych nie brakuje, patrz bimmer
Skąd Litwini wracali? Z nocnej wracali wycieczki. Wieźli łupy bogate…
Zapytam.
Jakim cudem udało mu się to przerzucić przez granicę Litwa-Polska?
A do tego potrzebny jest jakiś cud???
Jak? A zwyczajnie w torbie..
QWERTY nie odnotował, że od pewnego czasu granica Polsko-Litewska jes otwarta. Aż dziwne, że w ogóle umie komputer obsługiwać w takim razie.
Nic dziwnego ,że pustą skorupę (co widać na zdjęciu) uznaje się za POCISK ARTYLERYJSKI, jak w 112 pracują ludzie, którzy nigdy nie byli w wojsku.