Chciał ominąć sarnę, seat dachował. Kierowca w szpitalu
09:14 11-09-2018
Do zdarzenia doszło po północy w nocy z niedzieli na poniedziałek. W miejscowości Annówka w powiecie lubartowskim, na drodze krajowej nr 19 Lubartów – Radzyń Podlaski, dachował samochód osobowy. Na miejscu interweniowały służby ratunkowe.
Jak nas poinformowała sierż.szt. Ewelina Skorupska z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie, przed nadjeżdżające auto wbiegło dzikie zwierzę. Kierujący seatem mężczyzna, chcąc uniknąć zderzenia z sarną, usiłował ją ominąć. Stracił jednak panowanie nad pojazdem w wyniku czego auto dachowało.
W zdarzeniu poszkodowana została jedna osoba. Kierowcę seata, 59-letniego mieszkańca Świdnika, przetransportowano do szpitala w Radzyniu Podlaskim. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna był trzeźwy. Policjanci ustalają teraz szczegółowe okoliczności zdarzenia.
2018-09-11 09:08:54
(fot. FreeHol.PL t.793-793-136 Holowania Po Wypadkach)
Ach! Te dzikie zwierzęta – sarna wybiegła, a jeleń ucierpiał.
I żeby nie było…
Każdemu sie może zdarzyć w rodzinie – i jeleń, i sarna
Chichot losu, Żałosne są takie komentarze. Naprawdę musi Ci się nudzić.
To troll pod kaźdą wiadomością jest jego wpis .Z wpisów wynika że jest alfą i omegą .A w rzeczywistości to fajtłapa i nieudacznik siedzi i tylko bąki puszcza .
A co mam, kjurwa, płakać w obie garście, bo ktoś z pasją wywijał koziołki???
Dzięki sprytowi kierowcy szkodnik umknął. Swoją drogą to wszyscy zagapieni za kierą tak tłumaczą bo nikt chyba rozsądny nie omija sarenek ryzykując życie. Wystarczyło byle drzewko na drodze fikającego seata a ,,kierujący” nim zasiliłby Niebieskie Zastępy.
To wszystko przez dyżurną sarnę RP…
Sarna dużo zdrowia ci życzymy.