Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Chciał mieć własny gang słodziaków? Ukradł tysiąc naklejek z Biedronki

Policjanci z Wałbrzycha zatrzymali mężczyznę, który ukradł 1 tysiąc naklejek z Biedronki. Wkrótce mężczyzna stanie przed sądem, grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5.

Operacyjni z jednego z wałbrzyskich komisariatów ustalili i zatrzymali w miniony piątek sprawcę kradzieży tysiąca promocyjnych naklejek. 69-latek widocznie chciał mieć całą kolekcję maskotek z gangu słodziaków i ukradł naklejki z jednego z marketów na terenie miasta.

Do kradzieży doszło 13 listopada tego roku w sklepie znajdujących się w dzielnicy Podzamcze w Wałbrzychu. Straty zostały oszacowane na kwotę blisko 1 tysiąca złotych. Policjanci odzyskali większość skradzionego mienia.

Wałbrzyszanin podczas czynności procesowych przyznał się do winy. Podejrzany odpowie teraz przed sądem. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5.

(fot. Policja Wałbrzych)

12 komentarzy

  1. Stary dzban.

  2. -Za co siedzisz ?
    -Zaj**alem naklejki ..

  3. I na te 5 lat powinni go zapuszkować.

  4. „… widocznie chciał mieć całą kolkcję maskotek…” takie teksty odnoszące się do sprawy to raczej w komentarzach być powinny… Albo w tvp

  5. Skok życia. Ale „1 tysiąc naklejek” i „1 tysiąc złotych” to chyba twórczość z policyjnego raportu.

  6. Za slabo policzyli. 1 naklejka to 40zł wydane za zakupy. Niech naciagają fakty 🙂 straty to 40tys zł 🙂
    Wyrok prawie jak za ambergold

    • To faktyczny koszt tej naklejki. Niestety ludzie są tak tępi, że będą się zabijać o te znaczki. Jeden z drugim wyda 40 zł na jedno jabłko aby tylko dostać naklejkę. Na koniec okaże się, że kilka tysięcy wydanych w biedronce poszło na parę sztuk badziewnych maskotek. Zapewne niebawem pojawią się inne, na które trzeba będzie zbierać a obecne po prostu pójdą w kąt…

  7. pustak miesiąca.

  8. Przecież słodziaków nie ma ! biedronka oszukała klientów , wszędzie na forach piszą że nie dostali pluszaków

    • Tu masz rację, co mają zrobić ludzie z niewymienionymi naklejkami? To nadaje się do sądu, bo jeśli naklejki szacują 1zł/szt , to każda nie zamieniona naklejka, powinna skutkować zwrotem tej kwoty! Złodziei trzeba traktować adekwatnie do skali złodziejstwa, a podejrzewam, że Jeronimo zyskał znacznie więcej na braku maskotek. Jestem pewien, że nie zabezpieczyli słodziaków do wszystkich naklejek przez nich wydanych. To można sprawdzić (każda wydana naklejka i każdy słodziak w magazynie jest, w systemie)i oskarżyć o świadome działanie na szkodę klientów. Tu widzę rolę rzecznika konsumentów!

Z kraju