Dwa razy więcej, niż cena umieszczona przy produkcie, musiał zapłacić nasz czytelnik w sklepie Tesco w Łęcznej. Jak twierdzi, zbulwersowały go słowa które miał usłyszeć, kiedy przyszedł po zwrot nadpłaconej kwoty.
Przez ponad dwa tygodnie w rowie leżał padły dzik. W obliczu zagrożenia wirusem ASF mieszkańcy zaczęli mieć obawy, co do możliwości rozprzestrzenienia się choroby. Zwierzę zostało już zabrane.
Rano od Czytelników otrzymaliśmy zdjęcie z zakładów PZL Świdnik prezentujące pracowników firmy wykonujących swoje obowiązki na kolanach. Przedstawiciele zakładu od czwartkowego poranka do teraz nie byli w stanie ustosunkować się do tego zdjęcia.
Niestety, ale przykro to stwierdzić - są osoby w tym mieście, które nie szanują dobra wspólnego. Na dowód otrzymujemy od Was zdjęcia, m.in. zniszczonego wyposażenia placu zabaw, porzuconych rowerów miejskich, a nawet zdewastowanych ławek na deptaku.
Nasza Czytelniczka zaalarmowała nas, że na parkingu przy ul. Lipińskiego nieznany sprawca zniszczył karoserię jej pojazdu. Podobnych przypadków jest więcej.
Do naszej redakcji zgłosiła się mieszkanka jednego z bloków przy ul. Opalowej w Lublinie, w związku z biegającymi po osiedlu lisami. Jak twierdzi, nikt do tej pory nie zdołał rozwiązać problemu hasających po osiedlu zwierząt.
Od kilku miesięcy walczą z wykonawcą o normalną drogę dojazdową na teren Lubelskiego Klubu Jeździeckiego. Sposób dojazdu i jego jakość pozostawiają wiele do życzenia. Co będzie jeżeli pomoc służb nie dotrze na czas m.in. przez nawierzchnię, która zapada się i jest rozjeżdżona przez koparki?
Na budynku przy ul. Głębokiej 21 w miniony weekend odbywały się prace związane z usuwaniem płyt azbestowo-cementowych. Zastępca Przewodniczącego Zarządu Dzielnicy Śródmieście w Lublinie ma zastrzeżenia do sposobu, w jaki odbywał się ten demontaż.
- Ile mam jeszcze leżeć ze złamaną nogą? Miesiąc, dwa? Kość obok kości jest - tak wyglądał początek naszej rozmowy telefonicznej z jednym z pacjentów szpitala przy ul. Jaczewskiego w Lublinie. Zabiegi w szpitalu wstrzymano m.in. ze względu na braki personelu pielęgniarskiego. O sprawie powiadomiliśmy Ministerstwo Zdrowia.
Wystające druty z opon, gwoździe i wkręty, drzazgi i spróchniałe elementy - tak wygląda plac zabaw dla dzieci przy ul. Gościnnej w Lublinie. Czytelnik wysłał do spółdzielni mieszkaniowej ponad dwa tygodnie temu maila w tej sprawie, do dziś nic się nie zmieniło.
Maj to czas komunii świętych, więc w rejonie kościołów pojawia się więcej pojazdów przed nabożeństwami. Tam, gdzie są duże parkingi nie ma problemu z pozostawieniem pojazdu, zaś tam, gdzie miejsc parkingowych jest za mało kierujący stawiają samochody niezgodnie z przepisami.
Nasz Czytelnik zaalarmował nas, że w kontenerze na os. Nałkowskich znajdują się płyty eternitowe. Jak się okazało płyty zostały podrzucone na teren osiedla.
Nasz Czytelnik zaalarmował nas o swoim problemie z siecią Orange. Pomimo braku przez kilkanaście dni usług, sieć twierdzi, że nie ma on prawa do obniżenia rachunku.