Był tak pijany, że zasnął za kierownicą motoroweru
09:13 04-09-2018
W niedzielę po południu w miejscowości Dobromyśl w powiecie bialskim doszło do wypadku z udziałem motorowerzysty. Policjanci interweniujący na miejscu zdarzenia ustalili, że 62-latek kierujący motorowerem stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na lewe pobocze i wywrócił motorower.
W chwili zdarzenia mężczyzna był pijany. Badanie wykazało niemal 3 promile alkoholu w jego organizmie. Dodatkowo jednoślad, którym się poruszał, nie posiadał badania technicznego.
Mężczyzna przyznał w rozmowie z policjantami, że zasnął w trakcie jazdy. 62-latek nie posiadał hełmu ochronnego. Doznał obrażeń ciała i trafił do szpitala. Na szczęście obrażenia okazały się niegroźne i całe zdarzenie zakwalifikowane zostało jako kolizja.
Wkrótce mężczyzna stanie przed sądem, gdzie odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz za popełnione wykroczenie.
2018-09-04 07:45:04
(fot. lublin112.pl)
Jechał chłopisko póki mógł, ale dobrze, że jechał, idąc trudniej zasnąć – chyba, że zrobiłby sobie pauzę na sen na środku jezdni.
Mógłby wtedy liczyć na wieczne uśpienie przez jakiś przedmiot przypominający samochód