Brutalny napad na stację paliw. Zamaskowany mężczyzna zaatakował ekspedientkę
22:23 02-10-2015
Po godzinie 20 na opustoszałą w tym czasie stacje paliw w Goraju wszedł zamaskowany mężczyzna. Miał na głowie kominiarkę i od razu zaatakował pracującą na stacji kobietę. Siłą zmusił ją do otwarcia kasy i wydania znajdującej się tam gotówki. Następnie zabrał pieniądze i uciekł.
O zdarzeniu natychmiast powiadomiono policję. Na miejsce wezwano również załogę karetki pogotowia ratunkowego. Zaatakowana kobieta została przetransportowana do szpitala. Doznała m.in. urazu ręki. Jak ustalili policjanci, w kasie znajdowało się 500 złotych i tyle tez zabrał sprawca.
Pomimo zakrojonych na szeroką skalę poszukiwań, na razie nie udało się zatrzymać mężczyzny. Wiadomo że był młody i miał szczupłą budowę ciała. Zabezpieczony został m.in. zapis monitoringu, który jest cały czas analizowany. Cały czas trwają też działania mające na celu ustalenie sprawcy napadu.
(fot. lublin112)
2015-10-02 22:25:52
Haha, no nie mogę. Geniusz fachu przestępczego. 500zł ukraść, to chyba nawet trochę wstyd…
Ustalić,zatrzymać,osądzić i zakopać.
Pewnie to jakiś zmenelowany szczyl połakomił się na byle kwotę wolną od podatku. 🙂
jak sie nie ma co sie lubi to sie kradnie co popadnie
i dlatego jestem za swobodniejszym dostępem do broni palnej- oczywiście dla osób sprawdzonych, przeszkolonych i zdrowych na umyśle- kilka odstrzelonych bandyckich łbów i taki leszcz pięć razy zastanowi się przed napadem.