Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Bracia z Lubartowa, Jakub i Bartłomiej Bednarczyk, chcą zdobyć dwa pięciotysięczniki w górach Kaukazu

W ubiegłym roku, spełniając jedno z górskich marzeń, stanęli na szczycie Mont Blanc. Ich nowy pomysł to „Projekt Kaukaskie Kolosy” Kazbek i Elbrus 2017, który polega na zdobyciu dwóch szczytów przekraczających wysokość 5000 m n.p.m. w górach Kaukazu.

Wyprawa rozpocznie się dokładnie 4 sierpnia, jej pierwszym krokiem będzie wylot z Warszawy do stolicy Gruzji – Tbilisi. Wszystko potrwa 17 dni i zakończy się 21 sierpnia powrotem do Polski. Cała wyprawa zostanie przygotowana i poprowadzona przez nich samodzielnie. Nie będą korzystać z usług przewodników, co dziś jest popularnym zjawiskiem, a będą opierać się na własnej wiedzy i zebranym dotąd doświadczeniu. Obie góry chcą zdobyć podczas jednego wyjazdu.

28-letni Jakub i 30- letni Bartłomiej to dwaj bracia mieszkający w Lubartowie, miejscowości w pobliżu Lublina. W 2016 roku wspólnie zdobyli najwyższy szczyt całych Alp i Europy – Mont Blanc (4809 m n.p.m.) oraz czterotysięcznik we Włoszech Gran Paradiso (4061 m n.p.m.). Na naszym portalu można przeczytać relację z tej wyprawy: http://www.lublin112.pl/dwaj-bracia- lubartowa-staneli- szczycie-mont- blanc-postanowilismy-spelnic- jedno-naszych- gorskich-marzen- zdjecia/

Na swoim koncie mają również ukończony projekt Korony Gór Polski. Od 2010 roku systematycznie rozwijają swoją pasję w różnych górach i pasmach Polski oraz Europy. Więcej na ich temat można dowiedzieć się na niedawno powstałej stronie internetowej: www.matemountains.pl .

Nowe plany

W tym roku wybiorą się w malownicze góry Kaukazu. Wielki Kaukaz to łańcuch górski znajdujący się w południowo – zachodniej Azji. Rozciąga się pomiędzy Morzem Czarnym i Morzem Kaspijskim. Leży na terenie państw: Gruzji, Azerbejdżanu, Armenii i Rosji. Jego długość wynosi około 1500 km, a szerokość 110-180 kilometrów. 8 szczytów w całym Kaukazie przekracza wysokość 5000 m n.p.m. Powyżej wysokości 2900 do 3500 m n.p.m. występują wieczne śniegi i lodowce o powierzchni około 2 tys. km². Pomimo sierpniowej pogody będą mieć do czynienia z ujemnymi temperaturami podczas przebywania w górach.

Cel wyprawy

Po wylądowaniu w Tbilisi przesiądą się lokalny środek transportu, by przejechać nim 155 kilometrów do miasteczka Stepancminda (Kazbegi). Trasa prowadzi Gruzińską drogą wojenną. Zatrzymają się tam tylko do dnia następnego, by rano postawić pierwsze kroki w kierunku pierwszego szczytu. Kazbek o wysokości 5033 m n.p.m. jest trzecim co do wysokości szczytem znajdujący się na terytorium Gruzji. Położony jest we wschodniej części centralnego Kaukazu, tuż przy granicy z Rosją i jest siódmym co do wysokości szczytem całego Kaukazu. Zwany przez lokalną ludność Mkinwarcweri czyli lodowy szczyt lub góra lodu. Droga normalna na szczyt prowadzi m.in. przez lodowiec Gergeti i niesie za sobą zagrożenie szczelinami. Droga na szczyt zajmie 3 lub 4 dni w przypadku sprzyjających warunków pogodowych.

Następnie przekroczą granicę Gruzji z Rosją i pojadą do miasteczka Terskol, gdzie rozpocznie się droga na drugi szczyt. Elbrus o wysokości 5642 m n.p.m, położony jest w Rosji, na terenie Kabardo-Bałkarii. To najwyższy szczyt tego kraju i całego Kaukazu. Zdecydowanie przewyższa otaczające go szczyty, przez co jest narażony na gwałtowne zmiany pogody oraz silne wiatry. Obie góry są drzemiącymi wulkanami zbudowanymi z law trachitowych. Tak jak w przypadku pierwszego szczytu, całość podejścia wykonają na własnych nogach, wnosząc cały ekwipunek w plecakach. Istnieje bowiem możliwość wjechania dżipami bądź kolejką do pewnej wysokości, z tego ułatwienia zrezygnują.

Podczas całej wyprawy ich schronieniem i „domem” będzie tylko dwuosobowy namiot. Wszystkie posiłki będą przygotowywane na małej kuchence. Podstawą wyżywienia będą zakupione na tę okazję liofilizaty, czyli specjalna żywność , która posiada wszystkie wartości odżywcze, a jej przygotowanie polega tylko na zalaniu gorącą wodą. Wcześniej oczywiście należy w tym celu stopić odpowiednie ilości śniegu. Właściwe nawadnianie organizmu jest również bardzo istotnym elementem, dlatego jest to czynność bardzo czasochłonna, by pozyskać odpowiednie ilości płynów.

Obecne przygotowania

Zanim dojdzie do takiej wyprawy należy się do niej odpowiednio przygotować. Góry to bardzo wymagający „przeciwnik”, którego nie powinno się lekceważyć. Bracia skupiają się na dobrym przygotowaniu kondycyjnym, głównie biegając. Często wyjeżdżają w mniejsze góry, co jest dobrym sposobem na budowanie wytrzymałości. Niezbędne są również odpowiednie umiejętności i doświadczenie, które nabyli poprzez kilka lat przemierzania gór. Bracia w poprzednich latach również brali udział w różnych szkoleniach przygotowujących do tego typu aktywności. Jak zapewniają, wszystko będzie niebawem dopięte za ostatni guzik. Ich działania, wszelkie wyjazdy oraz aktualne wydarzenia można obserwować na ich profilu: https://www.facebook.com/MateMountains/ . Pojawi się tam również bieżąca relacja z całej wyprawy, a miesiąc przed wylotem opublikują dokładny plan z podziałem na dni.

Portal lublin112.pl jest patronem medialnym wyprawy.

41
(fot. nadesłane)
2017-03-19 17:16:05

2 komentarze

  1. Już był taki jeden z Sandomierza, znajomy mój co mu się na Kazbek zachciało wejść z koleżkami dwoma swoimi. Później matka pieniądze zbierała żeby ciało z góry do Polski ściągnąć.

Z kraju