BMW zderzyło się z ciężarówką przewożącą piwo. Ładunek został zniszczony
22:57 11-06-2018
Do wypadku doszło w poniedziałek około godziny 16:30 w miejscowości Osiny w powiecie puławskim. Na drodze wojewódzkiej nr 824 Żyrzyn – Puławy zderzyły się dwa samochody: osobowy z ciężarowym. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący BMW mężczyzna z nieustalonych jeszcze przyczyn zjechał nagle na przeciwległy pas jezdni i doprowadził do czołowego zderzenia z jadącą z naprzeciwka ciężarówką.
W wyniku zderzenia, oba pojazdy wypadły z jezdni i zatrzymały się w przydrożnym rowie. Ciężarówka, która przewoziła piwo, przewróciła się na bok. W wypadku poszkodowana została jedna osoba. Kierowcę BMW uwolnili z auta strażacy i przekazali ratownikom medycznym, którzy po udzieleniu mu pierwszej pomocy, przetransportowali go do szpitala.
Policjanci ustalają teraz szczegółowe okoliczności wypadku. Trasa Żyrzyn – Puławy wciąż jest zablokowana.
(fot. nadesłane)
2018-06-11 22:34:15
To J***** nie zarobi…
Ale sporo butelek sie zachowalo… Ciekawe co z nimi sie stalo….
Miejscowa młodzież w czynie społecznym udrożni przejazd tą drogą i posprząta towar.
A bmw to nie jest przypadkiem osobowka a nie tir?
A ja zrezygnowałem w ogóle z picia piwa bo po nim mom wzdęcia okropne, gazy straszne z porywistymi wiatrami z siłą huraganu. Po czterech perłach slypy do wymiany i tyle w temacie.
1. Piwo się pije ze szklanki/kufla, nalewając tak, żeby piana była – wtedy tak nie wzdyma. Jak walisz na ławeczce pod blokiem prosto z butelki/puszki to nic dziwnego, że potem dziury w gaciach od „przeciągów”.
2. Perła to (już ze 2-3 lata, odkąd się zepsuła ostatecznie) nie piwo, zwłaszcza zaś Perła Export… to napój piwopodobny. Prawie wszystkie duże browary popsuły swoje piwa. Może jeszcze Lech i Okocim jakiś poziom teraz trzymają, cała reszta to siki świętej Weroniki a nie piwo (nawet Żywiec, który od zawsze trzymał poziom teraz jest już tylko nędzną imitacją tego, czym był wcześniej).
OKOCIM no nie rozśmieszaj mnie to przecież gorsze g niż ta nieszczęsna perła a lech tak jak wszystko co w zielonym szkle śmierdzi fermą lisów, choć niektórym ten aromat pasuje.
A powiedz mi, kiedy ty ostatnio piłeś Okocimia?
Bo poprawił się właśnie wtedy, jak się Perła zepsuła (ze dwa lata temu dopiero) i teraz jest to zupełnie inne piwo.
Z resztą ja i tak piję głównie Ciechana Wyborne i krafty, do typowych koncernówek zbliżam się, jak już nie mam innego wyboru.
Piwo z tzw. kompanii piwnych i dużych browarów to nie jest prawdziwe piwo. Niestety Perła Browary Lubelskie do nich się zalicza. Pracowałem na początku lat 90-tych na Dąbrowskiego kiedy to ważono jeszcze piwo (Zamkowe) normalną metodą: warzenie w kotłach, fermentowanie w otwartych kadziach i leżakowanie w tankach. Cały proces produkcji trwał przynajmniej 6 tygodni. A smak, rzecz gustu, Perłę z Kunickiego wszyscy unikaliśmy jak ognia. Teraz piwo powstaje w kilka dni przy pomocy „naturalnej” chemii. Prawdziwe piwo ważą tylko browary rzemieślnicze a kupić można np. w Browarze na Grodzkiej. I tyle w temacie.
W imię ojca i syna TRAGEDIA !!!
Brawo redakcja! Tytuł zawiera wszystkie najważniejsze dla czytelnika informacje 🙂
Stan zdrowia sprawcy wypadku mniej ważny dla internautów (sądząc po komentarzach) niż strefa zgniotu BMW
Sądząc po zdjęciach, to kierowca X3 sam sobie taki los zgotował, znacznie przeładowując lekką przyczepę (która zapewne zaczęła „myszkować”, a ten zamiast dodać lekko gazu i przyhamować spanikował i przyhamował bez przyśpieszania).
Jeśli z tego wyjdzie, to może nauczy się, że z przyczepą się jeździ powoli i ostrożnie.
? piwo śta zobaczyli i już ile komentarzy jak was tak ściska te idzta i se kupta
A tak po za tym to ? piwo ? najlepsze to HARNAŚ i koniec ?
Perła teraz to taki sam syf jak harnaś tatra i inne koncerniaki.
Perła to ostatnio syf gorszy od koncerniaków. Kiedyś było by mi szkoda a teraz powiem że bardzo dobrze że tyle syfu się zmarnowało 😀