Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Biłgoraj: Zasłabła w kotłowni, uratowali ją policjanci

Policjanci z patrolu ruchu drogowego uratowali wczoraj 63-letnią kobietę, która zasłabła w kotłowni. Powodem złego samopoczucia kobiety było duże stężenie tlenku węgla w pomieszczeniu.

Patrol ruchu drogowego kończący kontrolę drogową został zaalarmowany przez mężczyznę znajdującego się nieopodal, że w kotłowni domu leży nieprzytomna 63-letnia kobieta. Jak poinformował, jego matka nagle zasłabła w kotłowni. Mundurowi niezwłocznie udali się do domu i natychmiast wynieśli poszkodowaną na zewnątrz oraz powiadomili służby ratunkowe.

– Po krótkim czasie kobieta zaczęła odzyskiwać przytomność. W tym samej chwili z tego samego powodu zasłabł również jej 44-letni syn, który wcześniej wraz ze swoim bratem próbowali wynieść matkę z kotłowni. Jak ustalili funkcjonariusze zeszła do kotłowni podłożyć opał do pieca – informuje asp. Milena Wardach z biłgorajskiej Policji.

Po przybyciu na miejsce strażaków okazało się, że powodem złego samopoczucia domowników było wysokie stężenie tlenku węgla. Gdyby nie natychmiastowa pomoc, mogło dojść do zaczadzenia. 63-latka i 44-latek trafili do szpitala.

2015-10-17 11:27:26
(fot. ilustr. lublin112.pl)

4 komentarze

  1. Rechotajło pospolity

    Jednym słowem – dali se czadu

  2. Redakcjo! Nie dwutlenek węgla ale tlenek węgla (czad) był najprawdopodobniej przyczyną zasłabnięć.

  3. Czad to potocznie nazywany gaz- tlenek węgla CO (powstający przy nie całkowitym spalaniu z ograniczonym dostępem tlenu). Jeżeli ulegli zatruciu dwutlenkiem węgla czyli CO2, (gaz powstający przy całkowitym spalaniu) to dlaczego użyto określenia ” Zaczadzenie” skoro to dwie różne substancje chemiczne? Przy wysokim stężeniu tlenku węgla już by nie żyli i było by to „zaczadzenie”.

Z kraju