Środa, 24 kwietnia 202424/04/2024
690 680 960
690 680 960

Audi wjechało w volkswagena. Kierowca uciekł pieszo, jest poszukiwany

Trwają poszukiwania kierowcy audi, który wieczorem na jednej z lubelskich ulic doprowadził do zderzenia z innym pojazdem. Pies tropiący doprowadził do jego miejsca zamieszkania.

Do zdarzenia doszło w piątek około godziny 19:20 na ul. Sławinkowskiej w Lublinie. W rejonie skrzyżowania z ul. Zbożową zderzyły się dwa samochody osobowe: audi i volkswagen. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.

Jak wstępnie ustalili policjanci, kierujący volkswagenem mężczyzna wyjechał z ul. Zbożowej w kierunku Marysina. Po przejechaniu około 100 metrów, w tył jego pojazdu uderzyło audi, jadące od strony ul. Willowej.

Po zderzeniu pojazdów, podróżujące audi dwie osoby rzuciły się do ucieczki. Jedna z nich po chwili wróciła. Okazało się, że był to pasażer pojazdu. Miał 2,5 promila alkoholu w organizmie.

Na miejsce ściągnięto przewodnika z psem tropiącym. Doprowadził on funkcjonariuszy do miejsca zamieszkania kierowcy, jednak mężczyzny tam nie zastano. Trwają jego poszukiwania. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał.

(fot. lublin112)
2017-07-07 21:42:34

Szybki i sprawny dojazd naszym reporterom zapewnia:
Audi wjechało w volkswagena. Kierowca uciekł pieszo, jest poszukiwany

27 komentarzy

  1. Na jednym zdjęciu Janusz w sandalach i skarpecie. Brakuje mu tylko reklamówki z biedry.
    Pączek co ma na sobie złota więcej niż prezes sądu najwyższego i drugi co po swojemu zegarek nosi.
    Aż sobie pobrałam.
    P.s. kiedyś z pączkiem miałam rozmowę a właściwie straszonko.
    Wg tamtych wydarzen to merytorycznie jest przygotowany tylko do robienia groźnej miny i cytowania XI rozdziału KW. Wiedzy brak bądź zupelne przekonanie ze tylko władza ma rację. Uspokaja się trochę po informacji ze jego zachowanie wyczerpuje znamiona art 231kk.
    Poza tym dobry chłop.
    Wypić może.
    I nie skarży.

  2. z tego co widzę…to Volkswagen wymusił pierwszeństwo na Audi…bo samochody nie przejechały 100m…najwyżej 50 i to niecałe…Audi na pewno jechało powyżej 50km/h…więc jest współsprawcą…ale cała wina pójdzie na kierowcę Audi…

Z kraju