Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

W angielskim stylu po ulicach Włodawy. Kierowca miał ponad dwa promile

Dzisiejszej nocy policjanci z Włodawy zatrzymali pijanego kierowcę. Mężczyzna w angielskim stylu jeździł po ulicach miasta.

Dzisiaj w nocy policjanci z Włodawy zauważyli auto marki Volkswagen, którego kierowca poruszał się lewą stroną jezdni. Funkcjonariusze pojechali za pojazdem kontynuującym na kolejnej ulicy jazdę w angielskim stylu. Mundurowi postanowili zatrzymać volkswagena do kontroli.

Okazało się, że kierowca, 63-letni mieszkaniec Włodawy, jest pijany. Alkomat wykazał u niego w organizmie ponad 2 promile alkoholu.

– Policjanci zatrzymali prawo jazdy mężczyźnie, zaś pojazd został odholowany. 63-latek teraz odpowie przed sądem za swoje postępowanie. Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności, konsekwencje finansowe oraz utrata uprawnień do kierowania nawet do 15 lat – informuje st.post. Elwira Tadyniewicz z włodawskiej Policji.

2015-12-24 11:06:06
(fot. ilustr. lublin112.pl)

4 komentarze

  1. Za „angielską” jazdę pod znacznym wpływem, stwarzał realne zagrożenie dla innych. Bezwzględnie powinien święta spędzić na dołku. Brak możliwości konsumpcji wody ognistej w gronie rodziny lub znajomych, było by bardziej dotkliwszą karą. Utrata paru setek, wyrok w zawiasach i odebranie uprawnień na tym mutancie, wrażenia nie zrobi. Szybciej wsiądzie za kierownicę pod wpływem niż odbędzie się sprawa. Kolejnym razem komuś krzywdę zrobi.

    • W tym miejscu, dla poparcia Nocnegomarka przypomnę jak to z pijakami radzą sobie Japończycy.
      Otóż tam, ktoś pierwszy raz złapany na prowadzeniu po ich sake, bez względu na status społeczny, prosto z „marszu” trafia na półroczny, skoszarowany kurs nauki jazdy połączony z odwykiem. Jeśli po takiej nauczce złapany zostanie drugi raz po kielichu za kółkiem, traci prawko dożywotnio, plus autko i dokłada do niego jeszcze sporo tamtejszych Pe eL eNów.
      Z tego wszystkiego najbardziej podoba mi się to, że dzieje się to bez względu na status społeczny delikwenta.

  2. Melchior Pierdółko - brat Apoloniusza, też Pierdółko, a mąż starej Pierdółki

    Japończycy nie tylko z pijakami za kierownicą tak pięknie sobie radzą.
    Złapanego na ćpaniu, ćpuna sadzają na pół roku w celi z miękko wyściełanymi ścianami, żeby w narkotycznym głodzie łba sobie nie uszkodził zbytnio.
    Prócz michy nie dostaje żadnych leków. Nasze ćpuny wiedzą, że jest to związane z bardzo bolesnym stanem.
    Mimo tej drastycznej terapii nie było przypadków śmiertelnych i bardzo niewielu potem wraca do zgubnego nałogu.
    Już sama myśl, że będzie znów przez to samo przechodził, zdecydowanie zniechęca.

  3. Aaron Fleischmann

    Oj tam, oj tam… Polak nie kaktus – pić musi. Koleś był niedopity, więc musiał uzupełnić zapasy paliwa. W końcu jak święta, to święta! Katolicka tradycja zobowiązuje.

Z kraju