Czwartek, 18 kwietnia 202418/04/2024
690 680 960
690 680 960

Al. Witosa: Honda uderzyła w słup. Kolizja za kolizją

W piątek około godz 6 na al. Witosa na wysokości Obi auto marki Honda uderzyło w słup latarni. Jedna osoba trafiła do szpitala.

Do zdarzenia doszło na wysokości marketu Obi. Około 40-letni mężczyzna kierujący hondą na łuku drogi zjechał na pobocze i uderzył w słup latarni. Na miejscu interweniowały dwa zastępy strażaków. Poszkodowany po uderzeniu w latarnię został zakleszczony w aucie. Strażacy przy użyciu sprzętu hydraulicznego wydobyli kierowcę i przekazali go załodze pogotowia ratunkowego. Poważnie ranny mężczyzna został przetransportowany do szpitala.

Niemal w tym samym czasie jadący za hondą kierowca volkswagena przestraszył się i uderzył w betonowy mur a za nim z kolei, poruszające się w kierunku Lublina auta, zaczęły wpadać na siebie, m.in. uszkodzone stoją toyota, renault i mazda.

Są utrudnienia w ruchu. Jeden pas w kierunku centrum jest zablokowany. Utrudnienia potrwają około 2 godzin. Na chwilę obecną w okolicach zdarzenia łącznie uszkodzonych jest 6 aut.

2014-02-14 06:54:28
(fot. lublin112.pl)

33 komentarze

  1. Napewno w tym wypadku zabrakło wyobraźni kierowcy i dostosowanie się do warunków panujących na jezdni. Nie mniej jednak nawet przy mniejszych prędkościach ciężko pokonuję się ten zakręt gdyż jest po prostu źle zaprojektowany. Jako, że nachylenie zakrętu nie jest dobrze wyprofilowane, przy większych prędkościach działa na samochód siła odśrodkowa co automatycznie „wyrzuca” na samochód na równoległy pas lub tak jak w tym wypadku doprowadził do poślizgu i wjechaniu na słup. Podobny źle wykonany zakręt znajduje się przy młynie Crausego
    i tam też da się odczuć siły odśrodkowe na zakręcie.

    • Brednie. Na tym winku w lecie potrafię lecieć 140km/h i mieszczę się w jednym pasie(tak wiem, powinienem mieć zabrane prawko bo jestem je*anym piratem bla bla) fakt że mam auto które się trzyma na takich zakrętach. Ale gdy jest lód na drodze to zwalniam. Tłumaczenie że droga jest taka a nie taka jest najłatwiejszym na co można zwalić winę. Tak jak ktoś wyżej napisał, auto nie wygląda jakby kierowca dostosował prędkość do warunków jazdy, podobnie zresztą jak kierowcy reszty rozbitych aut.

    • W końcu ktoś napisał prawdę! Ten zakręt jest bodaj najgorzej wykonanym w Lublinie. Wyrzuca na nim strasznie. Pisanie że to wina jedynie kierowcy jest bzdurą. Zakręt jest na tyle łagodny, że kompletnie nie daje po sobie poznać, że trzeba na nim zwolnić, i trzeba pamiętać, że nie każdy go zna. Pracowałem jakiś czas w jego okolicy, i to co się tam dzieje to istna tragedia. Rozbijały się tam osoby, którym na pewno nie można zarzucić braku wyobraźni. Aby można było bezpiecznie jeździć, to warunki muszą na to pozwalać, a ten zakręt absolutnie nie jest bezpieczny i trzeba uczciwie powiedzieć, że gdyby go poprawiono, to byłoby kilka tragedii rocznie mniej.

    • Jakiego crausego? Krauzego!

  2. I w tym miejscu jestem za postawieniem fotoradaru !!!
    Dla bezpieczeństwa wszystkich !!! a nie w szczerym polu na prostym odcinku drogi.

  3. wsiadając za kierownice powinniśmy przewidywać i dostosowywać się do warunków czy sytuacji na drodze. A jak ktoś tego nie rozumie to albo niech nie jeździ albo prawo jazdy w chipsach wygrał. Oby gościu wyszedł z tego.

  4. ty podpisany luuuz przez takich obserwatorów na drodze są te wypadki……jedz do domu i włącz sobie tv i obserwuj. obserwator….

  5. Lubelscy kierowcy to CCHAMY DO POTĘGI 9.

  6. zakręt jak każdy inny wymaga dopasowania prędkości możliwości samochodu i kierowcy. W tym wypadku zawinił głównie kierowca, typowe odjęcie pedału gazu w przednionapędowym samochodzie na łuku, odciążenie tylnej osi która traci przyczepność zacieśniając skręt i samochód ląduje wewnątrz zakrętu, w tym wypadku na słupie. Podsumowując brak umiejętności przy nadmiernej prędkości

  7. Kolejny bardzo powazny wypadek w tym samym miejscu musi oznaczac ze po za bledem kierowcy jest to tez przyczyna fatalnej nawierzchni na ostrym zakrecie z gorki. Od lat nic sie nie zmienia. Mieszkancy lublina wiedza ze tu jest niebezpiecznie i nawet przepisowe 70moze miec fatalne skutki. A jesli ktos nie zna drogi jadac nawet przepisowo to wlasie tak sie to konczy.

  8. Zakręt jest na pewno nierówny tzn. asfalt jest tak pofałdowany + studzienki że w lecie przy suchej nawierzchni przy 120km/h nosi jak Żyda po pustym sklepie. Trzeba mieć wyobraźnię, jeżeli rano o 6 jest przymrozek to ten zakręt dla bezpieczeństwa trzeba mijać z 60km/h albo jeszcze mniej. Wszystko zależy od warunków ale faktem jest że asfalt i profilowanie jest do remontu.

Z kraju