Al. Smorawińskiego: Zderzenie ciężarówki z volvo. Jedna osoba trafiła do szpitala
08:57 08-11-2016
Do wypadku doszło we wtorek ok. godziny 6:30 na skrzyżowaniu al. Kompozytorów Polskich i Smorawińskiego w Lublinie. Zderzyły się tam dwa samochody: osobowe volvo oraz ciężarowy daf. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy Lubelskiej drogówki wynika, że kierujący ciężarowym dafem obywatel Litwy, jechał al. Smorawińskiego w stronę al. Spółdzielczości Pracy. Wjeżdżając na skrzyżowanie wymusił pierwszeństwo przejazdu na opuszczającym rondo volvo.
Samochód osobowy uderzył jeszcze w dwa słupy sygnalizacji świetlnej. Poszkodowana została jedna osoba, był to kierujący volvo mężczyzna. Został on przetransportowany do szpitala. Jak nas poinformowano, nie doznał on poważniejszych obrażeń ciała. Badanie alkomatem wykazało, że obaj kierowcy byli trzeźwi.
Na miejscu wciąż pracują funkcjonariusze lubelskiej drogówki, którzy ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia. Występują bardzo duże utrudnienia w ruchu.
2016-11-08 08:50:32
(fot. lublin112.pl, nadesłane Marcin, Marek0
Codziennie jest tam przynajmniej jeden wypadek, wystarczyło wyłączyć światła żeby kierowcy zapomnieli ze zbliżają się do ronda, wiec trzeba się zatrzymać i rozejrzeć przed ponownym startem. po co tracić pieniądze na oznakowanie dróg jak w Lublinie wystarczy wyłączyć światła żeby każdy jeździł jak chce. Mieszczuchy na rondzie zachować się nie potrafią na skrzyżowaniu też nie (np. na ulicy Związkowej) stoją jeden przez drugiego bo nie wiedza kto ma pierwszeństwo i po co takim ludziom dawać prawo jazdy zrobić im testy co roku od razu mniej kierowców w mieście będzie i problemy korków się rozwiążą a nie wypuszczają takich w miasto i ryzykują życie innych ludzi.
taaa Karolino. powinni do wiezienia wsadzac wszystkich co sie raz zagapia.
widzę nie nadążą wymieniać latarni przy tym rondzie.
Spokojnie najgorsi sa ci co stoja na wyjeździe z ronda i przepuszczają cholera wie po co tych z prawej.Ostatnio jechałem tamtędy w sobote świateł nie było i jakaś łajza zjeźdźała z ronda i wszystkich przepuszczała, kierowcy zatrzymywali sie aby zjechał a ta ofiara stała .I to żadne tam L..W itd.ale sirota z LU.
Ale jakim cudem skosili ten sygnalizator na górze na wysięgniku …… ? Przecież ciężarówka raczej nie powinna o niego zaczepić …
Normalnie już 60 metrów przed brzozą były porozrzucane szczątki Volvo
PEWNIE ŻE KIEROWCY MAJĄ PROBLEM BEZ SYGNALIZACJI…ALE NAPRAWIANIE TAK JAK KOŁO ORFEUSZA TYDZIEŃ CZASU TO PRZESADA…
Wracaj do roboty a nie tam pierdlisz
litewski kierowca oni po całej europie jeżdżą jak święte krowy i co drugi na magnesie to nie wina sygnalizacji
większość z was komentujących to debile , codzienne rano tamtędy jadę i widzę co się am dzieje
TAK nie patrzą na znaki i jedzie jeden z drugim…
Dobre Volvo…szkoda