Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Al. Smorawińskiego: Potrącił rowerzystę i odjechał. Kto widział zdarzenie?

Lubelscy policjanci poszukują świadków zdarzenia drogowego, do którego doszło na al. Smorawińskiego w Lublinie. Kierujący bmw potrącił rowerzystę a następnie po krótkiej rozmowie odjechał.

Do zdarzenia doszło 24 marca około godz. 12:00 przy al. Smorawińskiego w Lublinie. Kierujący autem marki BMW potrącił rowerzystę, jadącego w stronę ul. Chodźki. Rowerzysta chwilę przed zderzeniem zmieniał pas ruchu.

Kierowca zaraz po zdarzeniu zatrzymała się i po krótkiej rozmowie z rowerzystą odjechał z miejsca zdarzenia.

Osoby, które były świadkiem tego wypadku proszone są o kontakt z Wydziałem ds. Wykroczeń i Przestępstw w Ruchu Drogowym KMP w Lublinie przy ul. Północnej 3, pokój nr.149, lub kontakt pod Rn. tel. (81) 535-53-34 lub 997.

2015-03-28 09:41:00
(fot. lublin112.pl)

15 komentarzy

  1. Rozumiem że rowerzysta stwierdził nic się nie stało, a po odjechaniu kierowcy się namyślił?

  2. Zatrzymał się i porozmawiali…ciekawe o czym? Czy może kierowca przeprosił pana na rowerku i spytał czy nic się nie stało i po potwierdzeniu się rozjechali, czy może rowerzysta dostał wiązanke za wpier..dalanie się pod koła. Zmieniał pas? Droga dwupasowa, dwujezdniowa o dużym natężeniu ruchu a po niej plącze się z pasa na pas jakis kolarzyna, mając w doopie fakt, ze równolegle biegnie piękna szeroka ścieżka rowerowa koloru czerwonego – specjalnie dla takich ślepych baranów żeby jej nie przeoczyli. Kiedy rowerzyści zrozumieją, ze jak jest ścieżka lub wydzielony pas dla nich, to maja zassrany obowiązek tamtędy jechać?!

    • Masz rację. Też mnie wkurzają wielcy kolarze Tour de Pologne, dla którego jazda ścieżką to wstyd i hańba.

    • Zgadzam się oni nie patrzą na nikogo i robią co chcą

    • Panie xor a mnie wkurzają kierowcy, którzy na miasteczku UMCS nie widzą pasa dla rowerzystów i jadąc w kierunku Sowińskiego wpieprzają się na ten pas. osobiście jak jadę autem, jadę pasem dla kierowców na maxa trzymam się pasa dla rowerzystów, aby kierowcy idioci co nie znają przepisów nie mieli jak się tam znaleźć.

      • czy ja powiedziałem ze kierowcy są święci? Wypowiedziałem się tylko na temat tej konkretnej sytuacji. Nie wytykajmy sobie co kogo wkurza, bo za godzinę powstanie tu cały leksykon wykroczeń.

  3. Dobra rada, aby zaopatrzyć się w kamerkę – jak i kierowcy tak i rowerzyści. Dużo nie kosztuje, a rozwiązuje wiele problemów i najczęściej jest wszystko jasne.

  4. Na całej Smorawińskiego jest ścieżka rowerowa, a więc wina rowerzysty skoro jechał ulicą, prosta sprawa!!

    • A od kiedy rowerzysta MUSI jechać ścieżką, jak ma ulice również do tego?

      • Pieszy, rowerzysta, puszkarz

        Od dobrych kilku lat, spytaj się historyków prawa, w którym roku w ustawie „Prawo o ruchu drogowym” art. 33 pkt 1 wprowadzili jak jesteś taki ambitny. Normalnemu użytkownikowi drogi to jest potrzebne tak, jak wymiary tablicy rejestracyjnej i różnice w szerokości cyfry „zero” i litery „o”.

      • Odkąd obowiązuje art. 33 ustawy prawo o ruchu drogowym, czyli od 1997 roku. Jak widać 17 lat to dla ćwoków za krótki okres czasu, żeby do nich zdołało dotrzeć.

  5. @mephisto. Zapraszam do przeczytanie kodeksu drogowego, a potem dopiero do wypowiadania się przed tysiącami czytelników. Od zawsze napisane jest tam, że jeżeli jest ścieżka rowerowa, to jazda po ulicy,j est rowerzystom zabroniona.
    Jak by rowerzyści prawidłowo sygnalizowali swoje manewry, to z pewnością wypadków z ich udziałem byłoby o połowę mniej.

    • Do jazdy rowerem po drogach publicznych nie jest wymagany jakikolwiek dokument świadczący o znajomości kodeksu drogowego. Wystarczą chęci więc plaga wypełza na ulice i robi na nich co chce.

  6. To w czym rzecz ? Kolo się zatrzymał ,nie uciekł przecież .

Z kraju