Al. Racławickie: Nocne zderzenie opla z toyotą. Dwie osoby w szpitalu
10:35 14-02-2017
Do zdarzenia doszło w poniedziałek około godziny 23:30 na al. Racławickich w Lublinie. Na skrzyżowaniu z ul. Sowińskiego zderzyły się dwa samochody osobowe: opel i toyota. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespoły ratownictwa medycznego oraz policja.
Jak wstępnie ustalili funkcjonariusze lubelskiej drogówki, kierujący oplem mężczyzna jechał ul. Sowińskiego w kierunku ul. Popiełuszki. Na skrzyżowaniu z al. Racławickimi nie udzielił pierwszeństwa przejazdu toyocie jadącej w stronę centrum. W wyniku tego, doszło do zderzenia obu pojazdów.
Dwie osoby podróżujące pojazdami zostały przetransportowane do szpitala. – Na szczęście okazało się, że odniosły jedynie powierzchowne, niegroźne obrażenia ciała. Sprawca zdarzenia został ukarany mandatem karnym w kwocie 250 złotych – wyjaśniał nam Andrzej Fijołek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. Przez blisko dwie godziny ruch w tym miejscu był znacznie utrudniony.
Galeria zdjęć
2017-02-14 10:31:33
(fot. nadesłane Bartłomiej, Michał, Paulina)
„…nie udzielił pierwszeństwa przejazdu (!)” – to już ta zapowiadana w prognozie pogody, mgła była?
A może był już wcześniej „zamglony”, albo se zasłabł ( na umyśle).
Za nocna kolizje bez ruchu należy zabrac prawko
Żebyś wiedział, światła wyłączyli i bezmózgowi się wydaje , że ma wszędzie pierwszeństwo.
duży fiat na taksówce pewnie go rozkojarzył 😉
to zamach, po 23ciej nie działa sygnalizacja świetlna celowo. Właśnie po to aby powodować dużą ilość wypadków na skrzyżowaniu.
Treść sprzeczna ze zdjęciem. Jeśli dostał w prawy bok, to Toyota jechała od centrum, nie do centrum.
Nieprawda, toyota jechała w kierunku centrum, uderzenie nastąpiło w drzwi pasażera, co widać na zdjęciu i zgodne jest z ruchem obu pojazdów. Toyota siłą uderzenia i zgodnie z kierunkiem jazdy zatrzymała się po stronie skrzyżowania w kierunku centrum.
Z Ciebie szofer , jak z koziej D… trąba. Przecież widać wyraźnie jak stoją auta ,a ze zdjęć jasno wynika że Toyota jechała do centrum, po zderzeniu z Fordem , auto poleciało na pas w stronę W-wy uderzyło w sygnalizator świetlny, obróciło się i stoi przodem w kierunku W-wy. A więc redaktor 112 nie ma racji bo auto stoi w kierunku W-wy i na pasie do W-wy 🙂 Taki drobny szczegół 🙂
za taka kolizje powinno byc 500zeta,to minimum.300zeta dostaje sie w przypadku byle przekroczenia predkosci od 31 do 40 km/h a czy wtedy stwarza sie az takie zagrozenie?trzeba byc idiota aby tam doprowadzic do zderzenia jak ruch jest znikomy.