W naszym województwie znów wykryto ognisko afrykańskiego pomoru świń
08:57 09-06-2017
W jednym z małych gospodarstw w miejscowości Woskrzenice Duże potwierdzone zostało kolejne w naszym regionie ognisko afrykańskiego pomoru świń. Znajdowały się w nim cztery sztuki świń. Powiatowy Lekarz Weterynarii zadecydował o utylizacji zwierząt a także o przeprowadzeniu dezynsekcji całego gospodarstwa.
Wprowadzono też środki bezpieczeństwa. W promieniu 3 kilometrów od gospodarstwa, w którym wykryto ognisko wirusa, wyznaczono strefę zapowietrzoną. Z kolei w promieniu 7 kilometrów będzie obowiązywała strefa zagrożenia.
Rolnicy z terenu, który objęty jest zagrożeniem, maja zakaz przewozu zwierząt. Ma to zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się wirusa. Jednocześnie będą prowadzone badania świń, które znajdują się w strefie zapowietrzonej.
(fot. lublin112 – zdjęcie ilustracyjne)
2017-06-09 08:36:38
Normalnie, agentka towarzyska, po świńsku sie dzieje!!!
dezynsekcja ? a dezynfekcja to dwa różne działania ! Proszę o profesjonalizm w pisaniu artykułów
Gdzie widzisz problem? Skoro widzisz różnicę i umiesz czytać, to możesz wywnioskować, że insekty mogły przenosić wirus.
wojsko do lasu, wszystko co pod lufą to do odstrzału – tania dziczyzna do sklepów – problem rozwiązany! Dlaczego zwierzyna się tuczy kosztem rolnika (zjada jego uprawy) a korzysta na tym elita myśliwych?
Myśliwy płaci za odstrzelone zwierzę od kilograma przygłupie.
noo.. jak zapowietrzony to trzeba odpowietrzyc 😉
To dzik musi sporo kosztować od kilograma bo latają tabunami i rąbią co tylko da się wyżreć hektarami .Miłośniku myśliwych zamiast wyzywać innych od przygłupów racz ruszyć tyłek w krzaczory i odstrzel troche tej nierogacizny .
„Największe” straty będą jak dotrze na wiejską