Czwartek, 18 kwietnia 202418/04/2024
690 680 960
690 680 960

82-latek wymusił pierwszeństwo, jedno z aut dachowało. Twierdził, że to nie jest jego wina, gdyż „jeździ tak od zawsze”

Groźny wypadek na drodze z Lublina do Krasienina. Po zderzeniu dwóch aut, jedno dachowało, drugie uderzyło w słup latarni. Sprawca nie uznaje swojej winy.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek około godziny 15 w miejscowości Smugi w gminie Jastków. Na drodze wojewódzkiej nr 809 Lublin – Krasienin zderzyły się dwa samochody osobowe: citroen i fiat. Na miejscu interweniowała straż pożarna z Lublina i Krasienina, zespoły ratownictwa medycznego oraz policja.

Jak wstępnie ustalono, kierujący fiatem 82-letni mężczyzna jechał lokalną drogą w kierunku Majdanu Snopkowskiego. Wjeżdżając na skrzyżowanie zignorował znak STOP i wymusił pierwszeństwo przejazdu na jadącym w kierunku Lublina citroenie.

W wyniku tego doprowadził do zderzenia obu pojazdów. Wytrącony z toru jazdy citroen wypadł z drogi i dachował uderzając w ogrodzenie pobliskiej posesji. Z kolei fiat staranował znaki drogowe i uderzył w słup latarni.

Pojazdami podróżowały łącznie cztery osoby. Do szpitala przetransportowano dwie z nich: kierowcę citroena i pasażerkę fiata. Pozostałym udzielono pomocy na miejscu zdarzenia. Badanie alkomatem wykazało, że obaj kierowcy byli trzeźwi.

82-latek nie był w stanie przyjąć do wiadomości, że to on odpowiada za spowodowanie wypadku. Nie uznawał swojej winy, tłumacząc, że „jeździ tak od zawsze”. Upierał się również, że poruszał się z innego kierunku, niż wyjaśniali świadkowie i wskazywały na to ślady zarówno na jezdni, jak też na pojazdach.

Co więcej okoliczni mieszkańcy wyjaśniali, że nie jest to pierwszy raz, kiedy mężczyzna stworzył w tym miejscu zagrożenie nie zatrzymując się przed skrzyżowaniem. Potrafił nawet na zwróconą uwagę reagować agresją i wyzywać kierowców, którzy starali mu się wyjaśnić, że nie ma on pierwszeństwa przejazdu.

Na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają szczegółowe okoliczności wypadku. Nie ma większych utrudnień w ruchu.

(fot. lublin112, nadesłane – Marta – DZIĘKUJEMY!)
2018-08-20 18:12:40

35 komentarzy

  1. Trzeba przeorganizować skrzyżowanie tak, by było po dziadkowemu. Skoro zawsze tak jeździ to dać mu spokój. To jego skrzyżowanie. Przyjezdni niech się dostosuja 🙂

  2. Nawet jak mu zabiorą prawko, to myślicie, że przestanie jezdzic? Przecież on jest tak przekonany o wlasnej racji, że bez względu na wszystko dalej bedzie robił po swojemu. Taki typ.

  3. Wiek tu nie ma nic do rzeczy. To jakiś porąbaniec od urodzenia. Dziwne, że nikt do tej pory go nie zutylizował.

  4. Jeżdżę tamtędy kilka razy dziennie, z dzieckiem na pokładzie. Jak bym dorwała tego typa w swoje ręce to by mu się znak stop po nocach śnił!

    • do K. widać tylko że jesteś przykro to mówić kompletnym durniem. jeżeli uważasz że jakbyś dorwała 82 letniego dziadka. jesteś taki odważna że do dziadka musisz skakać bo w szkole nawet od rudeej po mordzie dostawałaś?? za tekst że dorwałabyś tego dziadka chętnie bym Ci dał po mordzie. a teraz do garów i zero przerwy na internet.

  5. wnuki bawić a nie samochodem sie rozbijać-chociaż czy takiemu można kogokolwiek zostawić pod opieką

  6. Pirat geriatryczny

  7. Zabrać lejce niech autobusem jeździ

    Ten stary tryk nie pamięta nawet po co jechał

Z kraju