Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

78-latek potrącił 78-latka prowadzącego rower

Wczoraj w Radzyniu Podlaskim doszło do potrącenia pieszego prowadzącego rower. Mężczyzna trafił do szpitala na badania.

Do zdarzenia doszło w środę około godziny 9:15 na ul. Międzyrzeckiej w Radzyniu Podlaskim. Policjanci otrzymali zgłoszenie o potrąceniu pieszego. Na miejscu ustalono, że 78-latek kierujący pojazdem marki Daewoo wjechał w 78-latka prowadzącego rower, przechodzącego przez przejście dla pieszych.

Poszkodowany mężczyzna został przewieziony do szpitala, gdzie po wykonaniu badań okazało się, że nie odniósł obrażeń, a całe zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja drogowa.

Kierujący pojazdem był trzeźwy. Mężczyźnie zatrzymane zostało prawo jazdy za rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego. Policjanci wyjaśniają wszystkie okoliczności zdarzenia.

2018-02-22 13:53:24
(fot. Policja Radzyń Podlaski)

20 komentarzy

  1. Koledzy z ławki po tylu latach nareszcie !

  2. Za takie bzdury zabierają prawko? A co jeśli pieszy wtargnął?

    • Wierzysz że 78 letni pan potrafi wtargnąć na jezdnię

      • Moją 80-letnią sąsiadkę jakiś szczyl rozjechał na przejściu dla pieszych. Też orzekli, że wtargnęła. Zawsze mnie irytowali ci biegający 80-latkowie, wszędzie ich pełno. Jakby nie można było iść spokojnie, albo chociaż truchtać.

        • W 3/4 przypadków potrąceń pieszych na PdP za winnych potracenia uznaje się kierujących.
          Tak się składa, że 25% przypadków wypadków jest z winy pieszych, bo dla: policjantów, sędziów, innych prawników, polityków itp. zawodów, wyrok skazujący oznacza kilku letnią przerwę w możliwości wykonywania zawodu. Oto cała tajemnica, do czego istnieje taka „furtka” w PoRD. Biegły stwierdza: wtargnięcie, sąd przymyka oko pozostałe okoliczności, np. na prędkość, na pozostałe przepisy (a jest ich kilka jeszcze) i tym sposobem za winnego uznać można 90-latkę, która schodziła już z przejścia, ale nie zachowała ostrożności i to ona jest winna.

      • Wierzę. Może wepchnął rower pod samochód? Skąd wiesz jak było?

        • A może nastąpił błąd w Matrix’ie i dziadek, który był 10 metrów od przejścia, nagle „przemieścił się” na PdP.

    • Bzdury? To jedno z najgorszych i najniebezpieczniejszych wykroczeń/przestępstw drogowych.
      Jeżeli pieszy wtargnął to pieszemu należy się mandat – bo popełnił wykroczenie. Ale co to zmienia w kwestii pozostałych przepisów dotyczących PdP?
      Kierujący ma obowiązek dojeżdżać do PdP z taką prędkością , żeby nikogo nie potrącić, w tym zwrócić szczególną uwagę na osoby: niepełnosprawne, dzieci czy osoby starsze, jak w tym przypadku.

      • KieroFca Golfa 3

        Franiu zawsze pojawiasz się jak jest jakieś zdarzenie z pieszymi fetyszyk czy próba dowartościowania samego siebie , pisząc farmazony??

        • Odpowiedź na zarzut: „wtargnięcia”. Tym pojęciem można wszystko przykryć, a jaka jest prawda wszyscy wiemy.

        • Druga rzecz jest taka, że ciągle jest za dużo wypadków z pieszymi. Wielokrotnie za dużo, w porównaniu do Europy Zachodniej.
          Jeżeli stukną się 2 samochody w mieście to robi się korek, poszkodowani jadą na badania do szpitala, ktoś dostaje mandat i po sprawie.
          Przy potraceniu pieszego kończy się to dużo gorzej dla niego, w dodatku nie z jego winy. To mnie szczególnie bulwersuje i dlatego przeciwko temu mocno protestuję.

        • A trzeci powód jest taki, że zbyt powszechne jest łamanie przepisów przez kierujących.
          Gdyby za te wykroczenia płacili kierujący – było by OK. Ale za te przepisy nie płacą kierowcy mandatami (bo kontrole drogowe zdarzają się raz na 10 lat, a fotoradarów w mieście już niema), a właśnie piesi, bo płacą za to swoim zdrowiem.
          Ile razy nawet na tym forum pojawia się argument, że każdy przekracza prędkość? Duża część kierowców przekracza prędkość – zgadza się. Ale dlaczego tak jest. Dlaczego fajna jest szybka jazda, a nie bezpieczna/spokojna jazda. Nie każdy jest kurierem czy rozwozicielem pizzy. Więc dlaczego prawie każdemu się spieszy. Może szybka jazda to jest właśnie próba dowartościowania się.

          • Dokładnie. Leczenie kompleksów na drogach publicznych :/ jak taki szybki jeden z drugim to niech pojedzie w weekend na tor pohulać. Albo na offroad jak auto ma dzielne w terenie, trochę w błocie się poślizgać. Albo na siłownię niech pójdzie jak energii ma za dużo. A nie na drogach publicznych, idiota jeden z drugim myśli, że zaimponuje komuś czy jak? Małe, żałosne, zakompleksione ludki. Zapamiętajcie sobie, że miarą sukcesu jest żyć godnie i nie musieć codziennie wszędzie się spieszyć i gnać na złamanie karku.

          • Wytłumacz mi proszę jedną rzecz, bo rozumiem że zawsze winny jest kierowca.. ok.. przykład z tego roku. Stałem przy przejściu obok mnie dwie panie w wieku ok 65-70 lat, psiapsiółeczki… jakieś 50 metrów od przejścia widać że jedzie „L”, więc czasu na przejście przez ulicę było sporo, a jak nie czuły się na siłach żeby przejść o postać też można było bo za „L” nie jechało nic..
            ale co robi jedna z psiapsiólek? w momencie kiedy „L” jest 10 metrów od przejścia, miła Pani nagle jeeeeb na przejście i z uśmiechem na ustach rzecze do koleżanki „Niech się młody uczy hamować”…
            i ty chcesz pier….ć że potrącenie pieszego to zawsze wina kierowcy? może kiedys siądziesz za kierownicę, będzie się gdzieś śpieszył i trafi ci się taka Grażynka, która będzie chciała nauczyć cie hamować, mam nadzieje że wtedy też powiesz że to była twoja wina bo jechałęs 65/h zamiast 40.

  3. to była próba morderstwa bo kiedyś mu laske przeleciał:)

  4. KieroFca Golfa 3

    Się geriatria rozbija

  5. Ślepym dziadom już dziękujemy .

  6. OMG> minęło piećdziesiąt sześć lat a ten sobie przypomniał, że tamten całował się z dziewuchą z którą ten miał się pierwszy całować. Ach ta ludzka zawiść; ))

  7. Z całym szacunkiem do starszych osób, ale potrafią zachowywać się nieracjonalnie, tak jakby nie brali pod uwagę drogi hamowania. Druga grupa to młodzież z nosem w telefonie, ale oni są pokoleniem myślącym, że maja kilka żyć. Kierowcom jedyną linia obrony w takich przypadkach pozostaje kamerka samochodowa.

  8. Aaron Fleischman

    78-latek myślał, że jeśli zsiądzie z roweru i przepisowo przeprowadzi go przez przejście, to w razie potrącenia uniknie hejtu i oskarżeń o „wtargnięcie” w komentarzach na lublin112. Niestety, nie docenił skali i zaawansowania chorób psychicznych wśród dyżurnych hejterów tego portalu. I to pomimo, że ten, który go potrącił miał również 78 lat, a „starych dziadów za kółkiem” też tu nie lubią.

    Czyli „stare dziady” vs. „święte krowy” – znowu 1:0.

Z kraju