Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

36-latek trafił do aresztu za ucieczkę przed policyjną kontrolą i czynną napaść na funkcjonariuszy

Na trzy miesiące do aresztu trafił mężczyzna, który nie zatrzymał się w miniony weekend do policyjnej kontroli. 36-latek został zatrzymany po pościgu. Wkrótce odpowie on przed sądem m.in. za czynną napaść na funkcjonariuszy policji.

W piątek o godzinie 23:45 funkcjonariusze lubelskiej drogówki patrolujący oplem al. Witosa, dostrzegli auto, którego kierowca popełniał liczne wykroczenia w ruchu drogowym. Postanowili zatrzymać pojazd do kontroli. Pomimo dawanych znaków do zatrzymania się, kierowca audi rozpoczął ucieczkę.

– Stróże prawa ruszyli za nim w pościg. Do pomocy skierowane zostały dwa kolejne radiowozy. Kierowca uciekał ulicami miasta kierując się na drogę krajową nr 19. W pewnym jednak momencie zawrócił na rondzie i skierował się w stronę Łęcznej. Na ul. Turystycznej mundurowi rozłożyli kolczatkę. To jednak nie powstrzymało kierowcy, który po najechaniu na nią nawet nie próbował się zatrzymać. Pomimo dawanych przez policjantów sygnałów, kierowca jechał w ich kierunku. Mundurowi zmuszeni byli odskoczyć, by uniknąć potrącenia – relacjonuje zdarzenie asp. Anna Kamola z KWP Lublin.

Pomimo uszkodzonych opon mężczyzna nie dawał za wygraną i uciekał dalej. Nie powstrzymały go nawet strzały z broni.

– Pościg trwał dalej przez nieużytki rolne w miejscowości Turka. Tam kierowca uderzył w drzewo. Próbował się jeszcze wycofać, ale jeden z radiowozów zablokował mu drogę. Tam policjanci zatrzymali kierującego audi – dodaje asp. Anna Kamola.

 

 

Jak się okazało, autem kierował 36-letni mieszkaniec Lublina. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna był trzeźwy. Nie posiadał za to uprawnień do kierowania pojazdami, ponieważ zostały mu cofnięte. W trakcie kontroli okazało się również, iż pojazd którym kierował, posiada fałszywe tablice rejestracyjne oraz nie posiada obowiązkowego ubezpieczenia.

– 36-latek odpowie za popełnione przestępstwa. Mężczyzna oprócz wykroczeń drogowych, odpowie jazdę pomimo cofniętych uprawnień do kierowania, ucieczkę i niezatrzymanie się do kontroli drogowej, a także za czynną napaść na funkcjonariuszy. Wczoraj sąd aresztował mężczyznę na okres 3 miesięcy – wyjaśnia asp. Anna Kamola.

Mężczyźnie grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Według zaostrzonych od 1 czerwca tego roku przepisów, kierujący, który ucieka przed policją zmuszając funkcjonariuszy do pościgu popełnia przestępstwo zagrożone karą do 5 lat więzienia. Musi liczyć się też z sądowym zakazem prowadzenia pojazdów od roku do 15 lat.

 

68-108148

68-108147

2017-07-03 13:49:43
(fot. Policja Lublin, lublin112.pl)

15 komentarzy

  1. to ten co seatem jakiś czas temu też uciekał po lublinie i się w teatr wbił?

Z kraju