19-latek nie miał uprawnień do kierowania. Wjechał motocyklem w drzewo
17:42 09-08-2017
Do wypadku doszło wczoraj około godziny 14 w miejscowości Poraj w powiecie hrubieszowskim. Policjanci otrzymali informację, że motocykl uderzył tam w drzewo.
– Na miejsce niezwłocznie udali się policjanci, którzy ustalili, że 19-letni kierowca motocykla na łuku jezdni stracił panowanie nad pojazdem, zjechał do przydrożnego rowu, a następnie uderzył w drzewo. Mężczyzna wiózł dodatkowo 17-letniego pasażera – informuje asp. Edyta Krystkowiak z hrubieszowskiej Policji.
Obaj mieszkańcy gminy Horodło trafili do szpitala. Jak się okazało, kierujący jednośladem nie miał uprawnień do kierowania, a motocykl nie posiadał aktualnych badań technicznych.
2017-08-09 17:29:55
(fot. Policja Hrubieszów)
Selekcja naturalna 😉
Z cała mocą potwierdzam.
Podoba mi sie to nawet – i każdemu sie może przydarzyć
Szanowna redakcjo lublin112: nie wszystko co ma dwa koła i silnik, to motocykl. Wiem, że tytuł ze słowem „motocykl” jest bardziej chwytliwy, bo wszyscy napinacze, którzy mają jakiś uraz do motocykli i motocyklistów zaraz się zlecą. Ale w tym konkretnym przypadku jest to skuter. Widać to przede wszystkim po wyglądzie pojazdu, dzięki cechom konstrukcyjnym. Ale jeżeli ktoś jest aż tak nie w temacie, w co ciężko uwierzyć, to napis „400 BURGMAN” widoczny na foto identyfikuje pojazd jednoznacznie – wystarczy 5 sekund i wyszukiwarka internetowa, żeby zweryfikować temat. To chyba nie aż tak wiele.
Tak wiem, pewnie policja powiedziała, że to motocykl był – ale to nie żadne wytłumaczenie.
Z tą klasą pojemności to klasyfikowane chyba jako motocykl. A przynajmniej te same uprawnienia trzeba posiadać?
Czyli chcesz nam powiedzieć, że to co widać na zdjęciu ma pojemność 400ccm i jest skuterem, ale już np.Honda Varadero 125ccm to już motocykl?W takim razie co to jest motur?Chodzi mi o definicję?Chyba, że nie wiesz co znaczyło by, że nie byłeś na świętej pielgrzymce w Świdniku znafco Januszu?
Jesteś prawdziwym Januszem internetu… Jak zdawałeś prawko na A to nie uczyli czym jest motocykl? Proszę bardzo: motocykl zgodnie z definicją to: „pojazd samochodowy zaopatrzony w silnik spalinowy o pojemności skokowej przekraczającej 50 cm3, dwukołowy lub z bocznym wózkiem – wielośladowy; określenie to obejmuje również pojazd trójkołowy o symetrycznym rozmieszczeniu kół;” Czepiacie się o „pojazd samochodowy” ale nie ja definicje prawne wymyślam… Więc przemądrzały Januszu wedle prawnej definicji czym jest pojazd dwukołowy z silnikiem 400ccm ?
Motocykl to rodzaj pojazdu, jak samochód czy samolot. Skuter, ścigacz, cross to typ pojazdu, jak hatchback, sedan, kombi.
Przemądrzały Michale, oczywiście nazwa skuter bardziej odnosi się nie do parametrów technicznych, według których prawnie kwalifikuje pojazd, a do konstrukcji pojazdu. Pojęcia skuter powinniśmy używać w odniesieniu do pojazdów o określonej konstrukcji – specyficznym wyróżnikiem będzie pozycja kierującego z nogami wysuniętymi do przodu, brak zbiornika lub innych elementów stałych między nogami kierującego, co ma również wpływ na technikę kierowania. Oczywiście skuter o pojemności skokowej 400cc to prawnie motocykl, ale nawet producenci tych wynalazków nazywają je w katalogach skuterami. Takie są fakty. Skuterem nie jeździ się jak motocyklem, bardziej jak na kiblu i tyle.
Ale bęcnął motocyklem,a nie skuterem.W samochodach osobowych,też jest kilka kategorii.Ale dalej to jest samochód osobowy czy to pick-up,sedan,terenowy,smart itd.
Wśród jednośladów do 50cc to nie jest motocykl, ale ta sama konstrukcja jednak z silnikiem większym niż 50cc, już nim jest.
Natomiast auto na kategorię B1, czyli z silnikiem o mocy 21KM i maksymalnie 550kg masy własnej, to samochód osobowy, tak samo jak takie z np. 300KM jednostką, które waży 2000kg.
Dlatego porównywanie aut i jednośladów w takim kontekście jest nie do końca dobre.
Nogi wysunięte do przodu w Harleyach,do tyłu w ścigaczach w innych po środku.To nie jest wyróżnik motocykla od skutera.Bardziej po pojemności można mówić że to jest skuter a to motocykl,chociaż wygląda jak skuter.
Nogi nie, ale brak zbiornika lub innych elementów stałych między nogami kierującego jednoznacznie klasyfikuje jednoślad jako skuter. Siedzisz na tym jak na kiblu, a nie normalnym motocyklu.
Januszu internetu to tak jak by napisać zamiast „samochod osobowy uderzył…” to twoim tokiem myślenia trzeba by było napisać „samochód sedan uderzył”… A poza tym skoro sam przyznajesz, że skuter o pojemności 400ccm to motocykl to co się czepiasz artykułu? napisali jakaś nieprawdę?
Spokojnie Michałku, nie denerwuj się. Będzie dobrze.
Czy był trzeźwy? W tamtym rejonie wielu jest takich co głosi hasło: „trzeźwy to twój wróg”
Pytasz czy był trzeźwy – sekcja zwłok to rozstrzygnie, albo… analiza chemiczna plam na drzewie.
czy bęcnął na tyle mocno pustym baniakiem by klepki na miejsce wskoczyły a przy okazji trochę mądrości od drzewa pozyskał?
Szkoda że nie zginał. Może im więcej trupów imbecyli tym nniej komplikacji na drogach
@blublutel, wiesz że jesteś niepotrzebnie zużywającym powietrze ścierwem.
rufus – ja też jestem takiego zdania jak Szanowna (ny) „blublutel” – szkoda że przeżył, cieszyłby sie też sam grabarz.
to jeden z tych co jeżdżą lepiej niz ci co mają prawo jazdy
Z tytułu wynika, że nie miał uprawnień i z tego powodu można mniemac znalazł się na drzewie.
Eee tam, drzewo zdecydowanie za blisko rosło
Zwyczajnie mogł nie wiedzieć, że na drzewa się nie wjeżdża. Gdyby ukończył kurs nauczono by go, że drzewo to realna przeszkoda, a nie tekstura.
Jaki ty Janusz biedny jesteś. Skuterem jeździ się inaczej niż motocyklem. Łzy mi ciekną po policzkach. A kabrio to wg ciebie pewno nie samochód tylko kabriolet – bo przecież nie ma dachu ? ; ))